W ciągu ostatniej doby strażacy dwa razy wyjeżdżali do pożaru sadzy w kominie i raz do palącej się trzciny. W żadnym ze zdarzeń nikomu nic się nie stało, nie odnotowano też poważniejszych strat.
Pracowicie rozpoczęli dzień gostyńscy strażacy już w poniedziałkowy poranek. Po godz. 8. zostali skierowani do pożaru piwnicy w budynku mieszkalnym w Gostyniu. Kolejne pożary miały miejsce w godzinach wieczornych. Ok godz. 19. zapaliła się sadza w kominie w budynku przy ul. Kolejowej w Gostyniu. Niespełna dwie godziny później ogień trawił trzcinę na nieużytkach pomiędzy Golą a Witoldowem. - Pożarem objęta była powierzchnia około 200 metrów kwadratowych. działania trwały około godziny - mówił asp. Roman Wrotyński, dyżurny KP PSP Gostyń.
Dziś nad ranem zastępy JRG Gostyń i OSP Pogorzela gasiły również pożar sadzy w kominie w budynku przy ul. Wiosny Ludów w Pogorzeli. - Działania polegały na wygaszeniu pieca oraz ugaszeniu palącej się sadzy przy użyciu lancy do gaszenia kominów - informują na profilu Facebookowym strażacy z OSP Pogorzela.
[ALERT]1585641971978[/ALERT]
HuckN13:29, 31.03.2020
2 1
Można jak się chce coś innego a nie tylko korono korono. 13:29, 31.03.2020