Samochód osobowy, którym kierował mieszkaniec powiatu gostyńskiego, uderzył w chłopca przejeżdżającego na rowerze przez przejście dla pieszy

Czy Ty czytać nie umiesz ze zrozumieniem? Post nie dotyczy pieszego, tylko rowerzysty, który poruszając się niezgodnie z przepisami prawa o ruchu drogowym wtargnął na przejście dla pieszych, co spowodowało wypadek drogowy lub kolizję (tego jeszcze nie wiemy).
Winnym w takich przypadkach powinien zostać kierowca roweru.

Witam, sama bylam przy wypadku dobrze napisales /as ze rowerzysta powinien miec za to konsekwencje tam sie zawsze zachodzi z roweru, dziecko wjechało na przejście dla pieszych a samochód jechał ok. 37km na godzine, kierowca samochodu zaczął odrazu integretowac by pomoc dziecku, udzielil pierwszej pomocy, ja podwinelam mu koszulkę i górne części ubioru by zobaczyc czy nie ma zadnych ran na brzuchu, na szczęście dziecku nie leciała żadna krew z tego co wiem dziecko wracało ze szkoly "Szkola podstawowa nr 5 w Gostyniu" wleciał w ten samochód tak szybko ze to bylo przemkniecie oczu, mysle czy rodzice sa w szpitalu na miejscu...
W artykule nie było nic napisane o jego rodzicach mam nadzieje ze stan bedzie dobry a z glowa mu się nic nie stanie. Pozdrawiam.

Dziecko zrobiło błąd , płaci za to zdrowiem i bólem. Gowniarz ? Powiesz tak gdy będzie to dotyczyło dziecka w twojej rodzinie? Tak będzie juz zawsze pamiętał ze na przejściu rower się przeprowadza.Co tez nie jest bezpieczne co z dzieckiem przeprowadzając rower przez pasy gdy wjechała w niego policja?

Przeor spokojnie podejdz do tematu i nie kapuj bo to brzydki czyn kojarzony z komuną

Co do parkowania - zgadzam się... jakby mogli to by wjechali autami do kościoła.. tyle miejsc, ale przecież można zaparkować pod murem - co tam słaba widoczność dla tych co muszą ustąpić tym z zakrętu od Drzęczewa

puknij się w ten pusty dekiel