Wydawałoby się, że w tak dobrych warunkach drogowych, w środku dnia, jazda samochodem to sama przyjemność i nic złego wydarzyć się nie może. Nic bardziej mylnego. Czasem wystarczy chwila nieuwagi...
Wczoraj w godzinach popołudniowych doszło do niegroźnego zdarzenia drogowego na drodze z Gostynia do Grabonogu. Na ostrym zakręcie za mostkiem zderzyły się dwa samochody - Kierujący pojazdem Peugeot 407 na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego doprowadził do zderzenia bocznego z kierującym pojazdem Peugeot 207- relacjonował mł. asp. Błażej Szymczak z KPP Gostyń.
Na miejscu zdarzenia pojawiła się karetka oraz dwa zastępy straży pożarnej. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Uszkodzeniu uległy za to oba auta, z czego mniejsze auto nie nadawało się do dalszej jazdy i właściciel musiał wezwać pomoc drogową. - Poszkodowana była jedna z pasażerek Peugeot 207, jednak po konsultacji z załogą karetki pozostała na miejscu, nie wymaga hospitalizacji- dodał obecny na miejscu zdarzenia policjant.
Sprawca zdarzenia, kierujący peugeotem 407 został ukarany mandatem karnym.
0 0
Na tym zakręcie co chwile ktoś wypada... Cud że nikt z przeciwka nie jedzie. Gdyby tak było to codziennie byłyby takie wiadomo z tego miejsca. Zakręt jest źle wyprofilowany a ograniczenie do 50 km/h to zbyt mało. 40 km/h w tym miejscu to maksimum
0 0
znalazł się znawca , magister od miotły