W wypełnionym wodą i błotem rowie zakończył jazdę kierowca samochodu osobowego. Mężczyzna twierdzi, że będąc już na skrzyżowaniu w Wilkonicach źle się poczuł i stracił panowanie nad pojazdem. Karetka pogotowia zabrała go do szpitala.
Do zdarzenia doszło około godz. 13:30 na skrzyżowaniu dróg w Wilkonicach. Kierujący osobowym mercedesem mężczyzna jadąc od strony Skoraszewic miał stracić panowanie nad autem co spowodowało, że wjechał do przydrożnego rowu wypełnionego błotem i wodą. - Mężczyzna, około 65 lat sam wyszedł z samochodu jeszcze przed przyjazdem OSP. Strażacy udzielili mu pierwszej pomocy przed przyjazdem karetki. Mówił, że źle się poczuł - mówił mł. asp. Maciej Hajduk, dowódca KP PSP Gostyń. Poszkodowanego kierowcę przewieziono ostatecznie do szpitala w Gostyniu. Na razie nie wiadomo jakich doznał obrażeń.
OSTATNIE KOMENTARZE
Szok! Chodził po mieście i strzelał do zaparkowanych...
A dlaczego Policja nie jeździ na rowerach, tylko radiowozem takie coś jak i wciska pedał do dechy jak widzi meneli, konno to ogromne koszty husaria na szkapach jeździła
Penkalska
01:11, 2025-11-19
Szok! Chodził po mieście i strzelał do zaparkowanych...
On taki husar polski, polska husaria. Nie jest na zmywaku w irlandi, albo w Wielkiej Brytanii to tam polska husaria myje talerze.
Penkalska
01:04, 2025-11-19
Szok! Chodził po mieście i strzelał do zaparkowanych...
Cwaniaki szukają sobie ciepłe lokum z wyżywieniem na zimę .
Bob
23:07, 2025-11-18
60 lat razem i decyzja, która porusza. To co zrobili...
Piekny gest; Cudowna para,ktorej zycze zdrowia i wszystkiego dobrego na kolejne lata wspolnego zycia' Piekny gest,bo to cudowna paraZyczę Im zdrowia i kolejnych rocznic wspolnego zycia.
Irena Maria
22:52, 2025-11-18