W rowie zakończył jazdę pewien mieszkaniec gminy Gostyń. Mężczyzna jechał rano drogą wojewódzką 434 z Kunowa do Gostynia i za zakrętem wypadł z trasy. Został zabrany karetką do szpitala. Uskarżał się na bóle kręgosłupa.
Wszystko wydarzyło się 20 marca około godz. 5:30 na wjeździe do Gostynia od strony Kunowa. Opel, którym około 25-letni mieszkaniec gminy Gostyń jadący do pracy, wpadł do rowu i tam koziołkował. Jak wstępnie ustalono, kierowca mógł nie dostosować prędkości do panujących warunków drogowych. Wczesnym rankiem drogi na wielu odcinkach były śliskie i niebezpieczne. Poszkodowanego mężczyznę przewieziono karetką do szpitala, uskarżał się na bóle kręgosłupa w odcinku szyjnym.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz