Pijany nie był, za to kierował autem pod wpływem narkotyków

Alkomat nic nie wskazywał, za to tester już tak. Za kierowanie samochodem pod wpływem środków odurzających mężczyźnie grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Za swój czyn odpowie przed sądem.

W środę 14 marca na ul. Mostowej w Gostyniu policjanci zatrzymali mężczyznę 28-letniego mieszkańca gminy Tuchola. Mężczyzna poruszał się samochodem marki Volvo na szwedzkich numerach rejestracyjnych. Podczas kontroli okazało się, że nie ma prawa jazdy, podobnie jak uprawnień do kierowania. - Do tego mężczyzna zachowywał się w sposób dziwny. Jego zachowanie było nietypowe, wskazywało na to, że może być do wpływem alkoholu bądź środków odurzających - mówił Sebastian Myszkiewicz, rzecznik gostyńskiej policji. Badanie alkomatem wykazało, że jest trzeźwy, natomiast policjanci dalej mieli podejrzenia. - Poddano go badaniu testerem. Wyszedł wynik pozytywny, co oznacza, że wskazywał zawartość narkotyków w postaci marihuany i amfetaminy - mówi rzecznik prasowy gostyńskiej policji. Mężczyznę zatrzymano. Teraz odpowie przed sądem. Za jazdę pod wpływem narkotyków odpowie z art. 178a par. 1 KK. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat dwóch.