Dokładnie 156 zarzutów usłyszał młody mieszkaniec gminy Krobia. Razem z nim zatrzymano dwóch innych mężczyzn, którym zarzuca się posiadanie i handel narkotykami. Wszyscy dobrowolnie poddali się karze i niebawem staną przed gostyńskim sądem.
Sprawa miała swój początek w zeszłym roku. W czerwcu 2017 roku policjanci zatrzymali na trasie Krobia - Leszno samochód, którym jechało czterech mężczyzn. Pod siedzeniem jednego z nich - 25-letniego mieszkańca Krobi - znaleziono około 105 gram marihuany. Jeszcze tego samego dnia śledczym udało się ustalić, że nabył on niedozwolone środki od 26-letniego leszczynianina. Ten również został zatrzymany. Posiadał przy sobie prawie 200 gram marihuany, 3 g amfetaminy, wagę jubilerską i 6650 złotych. Policjantom udało dotrzeć się do jego "dostawcy" - 28-letniego mieszkańca Krotoszyna, gdzie zabezpieczono blisko 1,5 kilograma ziela konopi. Wobec wszystkich zatrzymanych zastosowano środki wolnościowe w postaci dozoru policji i zakazu kontaktowania się. Na poczet grożących im kar policjanci dokonali zabezpieczenia majątkowego podejrzanych w kwocie blisko 20 tys. złotych.
Wielomiesięczne śledztwo zakończyło się 22 lutego 2018 roku. - W tym czasie przesłuchano dziesiątki osób. Uzyskano też ekspertyzę fizyko-chemiczną z laboratorium kryminalistyki KWP w Poznaniu, która potwierdziła, że substancje zabezpieczone przez policjantów to niedozwolone środki - narkotyki - mówi Jacek Masztalerz, prokurator rejonowy w Gostyniu. Wszyscy mężczyźni usłyszeli prokuratorskie zarzuty. W najgorszej sytuacji jest 25-letni mieszkaniec Krobi. - Przedstawiono mu zarzut posiadania znacznej ilości niedozwolonych substancji oraz 155 zarzutów polegających na odpłatnym udzielaniu marihuany ustalonym osobom (w okresie od stycznia 2016 do czerwca 2017). Mieszkaniec Leszna usłyszał 2 zarzuty posiadania narkotyków oraz zarzut sprzedaży ponad pół kilograma marihuany. Trzeci z mężczyzn – krotoszynianin - usłyszał zarzut sprzedaży narkotyków - wylicza prokurator Jacek Masztalerz.
Podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów i dobrowolnie poddali karze. Akt oskarżenia trafił do gostyńskiego sądu. - Z uwagi na to, że wszyscy przyznają się i są osobami niekaranymi, a ich działalność przestępcza na ich "szczęście" była ograniczona do tzw. narkotyków miękkich, wszyscy otrzymali propozycję dobrowolnego poddania się karze z dobrodziejstwem warunkowego zawieszenia, a dokładnie 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 3 lat - mówił Jacek Masztalerz, prokurator rejonowy w Gostyniu. Ponadto na każdego z mężczyzn nałożono grzywnę w wysokości od 4000 zł do 8000 zł, dozór kuratora, obowiązek wpłaty nawiązki w kwocie 2000 zł na rzecz zapobiegania i zwalczania narkomanii, przepadek niedozwolonych środków oraz korzyści majątkowej z popełnionego przestępstwa w kwocie blisko 64 tys. złotych (od mieszkańca Krobi 10540 zł, od mieszkańca Leszna 16800 zł, od mieszkańca Krotoszyna 36250 zł - przyp. red.).
kfffiatek12:22, 25.02.2018
10 0
Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać z takiego wymiaru "kary" jaki za to grozi .... !!! 12:22, 25.02.2018
Matka19:35, 25.02.2018
2 0
Pozostawię to bez komentarza odebrało mi mowę
19:35, 25.02.2018
P22:26, 25.02.2018
1 1
A gdzie byli rodzice? 22:26, 25.02.2018
08:19, 26.02.2018
0 0
do *%#)!& i to na długo!!!!! 08:19, 26.02.2018
Edulica10:00, 26.02.2018
4 1
1 gram, 200 gramów - Jaro wyślij Martę na jakiś kurs doszkalający. 10:00, 26.02.2018