We wtorkowy wieczór, straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze w zakładzie przetwarzania odpadów w Przysiece Polskiej. Po dotarciu jednostek straży pożarnej okazało się, że pożar był, ale pracownicy szybko zagasili go samodzielnie.
Jak informuje portal Koscianiak.pl, alarm o widocznych płomieniach wydobywających się z zakładu straż pożarna otrzymała przed godziną 19:00. Na miejsce wysłano zastępy strażackie ze Śmigla, Starego Bojanowa, Czacza i Kościana. Jeszcze zanim strażacy dotarli na miejsce, zasygnalizowano, że to może być fałszywy alarm.
– Po dotarciu zastępów strażackich na miejsce i rozpoznaniu, okazało się, że doszło do pożaru przy maszynie do przetwarzania odpadów. Pracownicy firmy jednak sami zareagowali błyskawicznie i własnymi siłami ugasili ogień. Strażacy dla pewności obeszli cały zakład. Nie stwierdzili jednak żadnego zagrożenia. W związku z tym przybyłe jednostki zostały cofnięte do bazy – informuje Dawid Kryś, oficer prasowy KP PSP Kościan.
Dodajmy, że na terenie zakładu w ostatnich miesiącach dochodziło do pożarów. Pracownicy są już wyczuleni na tego typu sytuacje i sami gaszą płomienie, by nie dopuścić do rozprzestrzenienia się ognia. Nie zawsze jednak się to udaje, co pokazał pożar sprzed kilku dni, gdy z ogniem walczyło ponad 130 strażaków.
[ZT]77450[/ZT]
[ZT]77422[/ZT]
[ZT]77407[/ZT]
[ALERT]1741767882971[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz