Śmierć na polnej drodze pomiędzy Górką Duchowną i Olszewem. W samochodzie zmarł 91-letni mężczyzna. O zgonie poinformowano prokuratora, ale odstąpiono od zabezpieczenia zwłok i wykonywania autopsji.
Jak informują dziennikarze Leszno24, służby poinformowano we wtorek, 23 kwietnia w południe po tym, jak na polnej drodze za sanktuarium, w kierunku wsi Olszewo, w samochodzie, który wcześniej przejechał kilkadziesiąt metrów, znaleziono starszego kierowcę nie dającego oznak życia.
- Na miejsce zdarzenia wysłano strażaków z OSP Lipno oraz zespół ratownictwa medycznego. Na pomoc dla 91-latka było jednak za późno. Przyczyną jego śmierci było prawdopodobnie nagłe zatrzymanie krążenia - informują dziennikarze Leszno24.
O tym zgonie poinformowano prokuratora, ale odstąpiono od zabezpieczenia zwłok i wykonywania autopsji.
[ALERT]1713945986756[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
xyz10:43, 24.04.2024
Sorry, ale to już nie wiek na kierowanie autem! Głęboka przesada i niebezpieczeństwo dla innych! 10:43, 24.04.2024
Mimi14:11, 24.04.2024
Dziadzi zmarł po prostu na starość. Koniec kropka. 14:11, 24.04.2024
Junek z bunczy 23:31, 24.04.2024
Zemarł z knagą w łapie dlatego prokur nie kazał sekcji 23:31, 24.04.2024
Do xyz08:23, 25.04.2024
To proszę podaj granicę wiekowa po której oddajemy prawo jazdy. 08:23, 25.04.2024
2 7
Ale półgłówki w BMW jak się rozbijają to jest ok ha ha ha ha 12:25, 24.04.2024
8 1
A kto powiedział, że jest wtedy ok?
Co więcej wiedziałem że odpowiedzią na to będzie tego typu komentarz. Uwielbiam takie ograniczone myślenie zero-jedynkowe. To że w BMW jeżdżą półgłówki nie tłumaczy tego że 90-latek nadaje się na kierowce! Ale twoje ograniczone myślenie i tak pewnie tego nie pojmie! 13:34, 24.04.2024