Kiedy w piątkowy wieczór, za oknami panowała szarość i chłód, w Hutniku zrobiło się miło i przyjemnie. Wszystko za sprawą zespołu "Mikromusic", który nie został bardzo ciepło przyjęty nie tylko przez gostyńskich fanów. Publiczność chętnie śpiewała z wokalistką i oklaskami nagradzała kolejne prezentowane utwory.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz