Całkowicie zniszczony został samochód osobowy marki BMW, który zapalił się podczas jazdy. Wszystko wydarzyło się na trasie Sikorzyn-Czachorowo kilka minut po godz. 18. Pojazdem jechał tylko kierowca. Zauważył, że coś dzieje się z samochodem i zatrzymał się, chwilę potem ogień objął cały przód pojazdu i jego wnętrze. Kierowca miał sporo szczęścia, bo wyszedł z opresji bez szwanku. Straty wyceniono wstępnie na około 40 tys. złotych
1 1
Czy to BMW miało cały przodek ze sklejki czy była czołowka ?