O ogromnym pechu może mówić kierowca fiata 126p ze Szprotawy. Swoim niedawno odrestaurowanym autem jechał do... Rosji, gdzie zamierzał spędzić wakacje. Celu nie uda się osiągnąć, przynajmniej na razie. Na skrzyżowaniu Piaski - Grabonóg - Tanecznica w jego auto uderzyła inna osobówka.
0 0
Szkoda Fiacika, taki klasyk się zmarnował. No i kierowcy, bo tyle pracy w niego włożył,