W tej restauracji daniem głównym był... człowiek. - Bo "Uczta", choć smaczna, może pozostawić po sobie zgagę… moralną - podsumował jeden z aktorów. I miał rację. W spektaklu, który miała okazję obejrzeć gostyńska publiczność, wcale nie chodziło o głód w znaczeniu dosłownym, ale metaforycznym.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz