W tej restauracji daniem głównym był... człowiek. - Bo "Uczta", choć smaczna, może pozostawić po sobie zgagę… moralną - podsumował jeden z aktorów. I miał rację. W spektaklu, który miała okazję obejrzeć gostyńska publiczność, wcale nie chodziło o głód w znaczeniu dosłownym, ale metaforycznym.
2015-12-27 15:16:09