Dwadzieścia balotów słomy i niskopodwoziowa naczepa rolnicza spłonęła doszczętnie w miejscowości Czarkowo, na drodze Poniec - Gostyń. Nie wiadomo co było bezpośrednią przyczyną pożaru. Straty mogą sięgać nawet kilkunastu tysięcy złotych. Byłyby może jeszcze większe, gdyby nie "zimna krew" traktorzysty, który w porę zdołał odczepić ciągnik
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz