Fani grilla mogą być w szoku. Od maja tych produktów już nie kupisz!

Sklepy sieci Lidl rezygnują ze sprzedaży plastikowych sztućców, talerzyków i słomek. Od teraz mają je zastąpić produkty całkowicie biodegradowalne.

Lidl postanowił włączyć się do walki o środowisko i w związku z tym zamierza wpłynąć na przyzwyczajenia polskich klientów. Od maja, we wszystkich sklepach zabraknie plastikowych sztućców, kubków, talerzyków, czy słomek.

- Lidl Polska stawia kolejny, pewny krok w ramach odpowiedzialności za otoczenie, w którym funkcjonuje. W marcu bieżącego roku przyjęliśmy bowiem zobowiązanie o redukcji opakowań plastikowych marek Lidla o 20 proc. do 2025 r. To ambitny, ale nie jedyny cel w tym obszarze. Również do 2025 r. 100 proc. plastiku użytego do produkcji opakowań marek własnych będzie możliwe do poddania recyklingowi - informuje w komunikacie sieć sklepów.

Plastikowe przedmioty mają od teraz zastąpić te, które będą w 100% biodegradowalne. W sklepach sprzedawane będą talerze i tacki w pełni wyprodukowane z celulozy naturalnej. Kubki i słomki nie będą zawierać plastiku. Klientów mogą zdziwić również drewniane i w pełni certyfikowane. Firma zapewnia, że podjęte kroki pozwolą im wyeliminować ok. 140 ton plastiku rocznie.

W ciągu najbliższych 6 lat, niemiecki dyskont chce zupełnie zrezygnować z opakowań plastikowych.

- Proces redukcji i wymiany opakowań plastikowych wymaga czasu, stąd realizacja założonych celów odbywać się będzie stopniowo do 2025 r. Zmiana jest wielowymiarowa, a jej realizacja wiąże się nie tylko z identyfikacją nowych możliwości i surowców w zakresie opakowania, ale zapewnienia przy tym pełni bezpieczeństwa dla produktu, a także wygody dla konsumenta - informuje biuro prasowe.

Lidl rozpoczął i wprowadził już inne działania proekologiczne. Plastikowe opakowania warzyw zastąpiły opakowania biodegradowalne. W najbliższym czasie, w opakowaniach tego typu mają być sprzedawane również produkty bio.