Właśnie tak można w skrócie określić wczorajszy występ zespołu Perfect, który był głównym punktem obchodów X Dni Powiatu. Przeboje takie jak ?Nie płacz Ewka?, czy ?Autobiografia? wzruszały do łez zwłaszcza te starszą część publiczności.
Występ rozpoczął się punktualnie o godzinie 21:00, co w warunkach polskiego show biznesu zdarza się raczej rzadko. Szkoda, że organizatorzy nie pomyśleli o zaproszeniu zespołu na tzw. support, który zagrałby bezpośrednio przed koncertem i wstępnie rozgrzał publiczność. Mimo to grupa Perfekt udowodniła, że jest gwiazdą największego formatu.
Kiedy na scenie pojawili się wykonawcy, na torze kartingowym znajdowało się już kilkanaście tysięcy widzów. Charyzmatyczny lider zespołu Grzegorz Markowski zaśpiewał nie tylko stare i znane przeboje, ale również najnowsze rockowe utwory. Gostyńska publiczność reagowała bardzo spontanicznie. Okazało się, że utwory grupy są rozpoznawalne nie tylko przez pokolenie 40-latków, ale również przez młodsza część publiczności.
Jak podkreślał Grzegorz Markowski w wywiadzie udzielonym mediom, zespół może grać dla każdej publiczności. - Nie sadzę, żeby Perfectu ktoś słuchał za sto lat, ale może z dziesięć jeszcze pogramy. Istniejemy prawie 30 lat, jeszcze chwilę się ten kamień potoczy i to będzie wielka satysfakcja i wielka przyjemność ? mówi Grzegorz Markowski lider zespołu Prefect.
Grupa wystąpiła w składzie: Grzegorz Markowski - śpiew, Jacek Krzaklewski ? gitara, Dariusz Kozakiewicz ? gitara, Piotr Szkudelski ? instrumenty perkusyjne, Piotr Urbanek ? gitara basowa.
Cały koncert trwał około godziny, jednak wykonawcom nie pozwolono od razu zejść ze sceny. Grzegorz Markowski wykonał na zakończenie utwór pt. ?Niepokonani?, po czym pożegnał się z gostyńska publicznością.
Tekst/foto : TeJot
Po "Kiss@Ride" przyszedł czas na kolejną zmianę...
Super. Bardzo cieszą takie zmiany
Rodzic
05:54, 2025-08-27
Tajemnicza, nocna demolka we wsi. Dożynkowa fantazja?
A ten z Elżbietkowa nie zapuścił się tam kombajnem
bambarylo
05:46, 2025-08-27
To wszystko zmienia się na naszych oczach...
Jak nikt nie będzie jeździł? Mnóstwo osób na tej trasie pracuje w Lesznie na co dzień i dojeżdżają autobusem lub samochodem, młodzież dojeżdża do szkół autobusem który jeździ 1,5 h przez wioski, część dzieciaków nawet nie decyduje się na pójście do Leszczyńskich szkół bo to za długa trasa i marnowanie 3h na dojazdy 30 km ;) Sama to przerabiałam, teraz przerabia to moje rodzeństwo, moi przyjaciele pracują w Lesznie To połączenie jest potrzebne już od lat
inteligencja
02:31, 2025-08-27
Po "Kiss@Ride" przyszedł czas na kolejną zmianę...
Czy w polskiej szkole musi być nazwany jakiś system w obcym języku?
Ktos
00:50, 2025-08-27
0 0
Fotki straszne co to za fotograf, porażka mój syn pięcioletni robi lepsze.
0 0
Thiel mogłes zabrać syna na koncert. Warto było posłuchać, a co do fotek to nie zawsze udaje sie po ciemku zrobic dobre. Moje wyszły jeszcze gorzej
0 0
a mi zdjęcia i koncert jak najbardziej sie podobały ;) oby więcej takich imprez na terenie naszego miasta;)
0 0
Trochę mnie zasmuciło to niby solo na perkusji, Grzesiu za dużo nie pośpiewał a szkoda.
0 0
ehhmm mi koncert za bardzo sie nie podobał
0 0
THIEL - wrzuc na stronke - chetnie obejrzymy
0 0
tez taki marudny ?
0 0
Koncert było OK. chociaż juz widziałem lepsze w wykonaniu Perfectu.A na koncercie się bawiłem i nie robiłem fotek,lepsze są na stronce elki.Przepraszam jeśli kogos uraziłem co do zdjęć ale musicie przyznać że tacy profesjonaliści jak gostyń24 powinni sie bardziej postarac.
0 0
Nagłośnienie do bani. Jak sie nie wie jak nagłosnić koncerty w tak wybitnie nie akustycznym miejscu jak "kartodrom" to sie do tego nie zabiera. Zresztą nie dotyczy to tylko Perfrctu. Po drugie gdzie byłi rodzice dzieci, na których twarzach malowało sie pytanie "A co to jest perfect?". Po trzecie ta straszna lampa na budce obok toru - porażka. Po czwarte zachwile ktos napisze, ze zawsze znajdzie sie ktos komu cos nie pasuje - prawda ale było sie na kilkudziesieciu koncertach w Polsce i w Gostyniu są zdecydowanie najgorsze głównie nagłośnienie.
0 0
Jeszcze mam uwagi do psełdo akustyka z Hutnika. Większość wie o kim mowa. Otóż on ma tyle wspólnego z AKUSTYKĄ co tylko nazwa jego stanowiska. Jeżeli ktoś miał kiedyś wątpliwą przyjemność byc na imprezie gdzie ten pan wystepuje ze swoim bandem to wie, że po 15 minutach rozboli go głowa od skrzeczących sopranów a niskie tony zrobia mu z żoładka pralkę. Nie wiem ale całe to zestawienie tworzy jeden wielki akustyczny zgiełk tuszujazy "angielszczyznę" wykonawców. Zreszta niewiele wtedy mozna zrozumieć nawet po polsku.
0 0
THIEL, zgadzam sie z Toba ze zdjecia sa nie najwyzszych lotow, ale juz bardziej podoba mi sie Twoja druga wypowiedz niz pierwsza. Zamiast krytykowac lepiej daj jakies rady fotografowi, nikt nie jest specem od wszystkiego. Wiec, szanowny/na Pani fotograf, zdjecia na koncercie najlepiej robic bez lampy, ustawiajac aparat w trybie manual, oraz ustawiajac ISO na najwyzsza mozliwa wartosc. Umowmy sie ze na koncercie typu Perfect, najdluzszy dopuszczalny czas to 1/100 s. Warto rowniez poznac mozliwosci oraz ograniczenia swojego aparatu dokladnie czytajac instrukcje. Drogi TeJot, nie poddawaj sie, fotografuj, im wiecej zdjec robisz, tym beda one lepsze, w sieci jest kilka stron poswieconych fotografii na koncertach - warto tez sie z nimi zapoznac.
0 0
Jak dla mnie panowie z Perfectu odwalili chałturę-zagrali to co mieli i do domu-bez zbędnych emocji.Spodziewałem się więcej.
0 0
dni powitu, jak na powiat to było kiepsko. lepiej się prezentowały dni gostynia, więcej atrakcji było dla dzieciaków. Perfekt żenada przyjechali chłopcy na wieś i wyjechali. Ognie sztuczne porażka-czy są osoby odpowiedzialne i znające sie na takich rzeczach, bo zaprosic kogos dmuchnąc ogniem i mówić o wielkim pokazie sztucznuch ogni.
0 0
Tej mistrzu (boa)wiesz co to znaczy pokaz sztucznych ogni a pokaz ognia to dwie rózne imprezy. Napewno jeszcze gdzieś wisi plakat to sobie łaskawie przeczytaj że nie ma tam ani słowa o sztucznych ogniach.... A tak na marginesie lekko ponad godzina koncert to chyba troszke za mało jak na Dzień Powiatu ......
0 0
Nie wiem co masz do gościa z hutnika ale ja uważam że robi całkiem nie złą robotę, biorąc pod uwagę na jakim sprzęcie pracuje. Co do nagłośnienia perfektu to nie wiem czy wiesz ale za to była odpowiedzialna firma nagłośnieniowa i hutnik nie miał z tym nic wspólnego - wiec chyba Ci się coś pokręciło.........
0 0
Oswieć mnie bo albo nie umiesz czytać albo uderz w stół a nożyce sie odezwą.
0 0
Dokładnie, ja tam nikogo z Hutnika nie widziałem :)
Co nie zmienia faktu, że nagłośnienie było kiepskie. Może bliżej sceny było lepiej, ale ja stałem za akustykami i było bardzo słabo.
0 0
Czy ja napisałem, że perfect obsługiwał akustyk z Hutnika??? Nie? No to o co chodzi? Temat był "Akustyk z hutnika" i napisałem na jego temat a nie na temat perfectu. Bo przeciez nie napisze tego tematu w poście o dożynkach albo o pływalni.
0 0
Występ zespołu to wielka porażka,żałuję że poświęciłam czas na występ.Perfekt nie postarał się...uwielbiam ich słuchać ale to co pokazali w Gostyniu ...wyszłam nie czekając do końca...