Kolejną ze sportowych odsłon Dni Gostynia był I Turniej Sołectw "Wymiatacze". Na kartodromie stawiło się sześć czteroosobowych drużyn, które walczyły z własnymi słabościami, czasem i słońcem. Chcąc osiągnąć jak najwyższe punktacje, drużyny nie mogły pozwolić sobie na błędy...
Sześć drużyn reprezentujących gostyńskie sołectwa: Golę, Krajewice, Kunowo i Ziółkowo oraz osiedla: Konstytucji 3 Maja i Pożegowo przystąpiło do sportowej rywalizacji. Drużyny zmierzyły się w sześciu widowiskowych konkurencjach, które wymagały nie tylko zręczności, ale też odwagi. Walka była bardzo zacięta.
Rywalizacja o Puchar Burmistrza Gostynia rozpoczęła się od konkurencji, która wzbudziła lekkie przerażenie wśród zawodników. Do pokonania był tor przeszkód, który trzeba było przebyć, mijając wahadła. Wystarczyła chwila nieuwagi, aby wpaść do basenu wypełnionego zimną wodą. Upadek oznaczał powrót na start, a trzykrotna kąpiel wodna eliminowała z konkurencji i dawała możliwość zastąpienia przez innego członka drużyny. Dalsze zmagania też nie były łatwe. Zwłaszcza przeprawa przez olbrzymie dmuchane kule. Tutaj liczyła się zwinność, koordynacja oraz siła rąk. Tę ciężką konkurencję tylko jedna drużyna ukończyła w całości - sołectwo Krajewice. Po krótkiej przerwie na zawodników czekał mecz piłki nożnej. Zawodnicy musieli założyć na siebie dmuchane bańki, czyli bubble football czy przenieść jak największą ilość piłek z pojemnika zbiorczego do swojego, będąc ubranymi w uprzęże i spiętymi jedną gumą bungee z przeciwnikiem. Za każdą konkurencję zwycięzcom przyznawano 6 punktów, kolejnym lokatom punkt mniej. Jak podkreślali organizatorzy, ważniejsze od końcowego wyniku było bezkontuzyjne zakończenie rywalizacji.
Najlepiej poradzili sobie przedstawiciele Krajewic w składzie: Paweł Koncewicz, Tomasz Sobierajski, Patryk Kołak i Arkadiusz Kordek. - Niektóre konkurencje były ciężkie. Nie mieliśmy chwil zwątpienia, ale my też nie podchodziliśmy do konkurencji jak do rywalizacji. Traktowaliśmy ten turniej jak zabawę, może dlatego tak dobrze nam poszło - mówił Paweł Koncewicz, kapitan drużyny z Krajewic. - Stopień trudności zadań możemy określić jako średni. Na pewno łatwo nie było, a z kulami nawet bardzo ciężko, podobnie jak podczas meczu piłki nożnej - kontynuował. - Pokonaliśmy przeciwników ze sporą przewagą. Do ostatniej konkurencji wychodziliśmy już z przeświadczeniem, że mamy pierwsze miejsce - podsumował Paweł Koncewicz, kapitan drużny sołectwo Krajewice.
Drugą pozycję zdobyli reprezentanci Goli - Sebastian Pazoła, Mikołaj Wenderski, Daniel Wojciechowski i Arkadiusz Turla, a trzecią ekipa z osiedla Konstytucji 3 Maja - Magdalena Smorowińska, Mateusz Matysiak, Adrian Węglarz i Michał Dudka. Kolejne miejsca zajęły: osiedle Pożegowo - Karol Stefaniak, Szymon Łagódka, Jędrzej Kulczak, Jakub Marciniak, sołectwo Ziółkowo - Jarosław Stróczyk, Sebastian Borowczyk, Piotr Kwiatkowski, Łukasz Michalski, sołectwo Kunowo - Artur Twardowski, Aleksandra Zagrajek, Krzysztof Haremza, Mikołaj Kasprowicz.
Trzy pierwsze zespoły otrzymały specjalnie przygotowane na tę okazję puchary "Wymiatacze 2017 roku" oraz nagrody rzeczowe, zarówno dla całego sołectwa/osiedla, jak i poszczególnych członków ekipy. Natomiast pozostałym drużynom wręczono pamiątkowe dyplomy oraz upominki. Również kibice, zwłaszcza ci, którzy najgłośniej dopingowali swoich faworytów, mogli liczyć na zestawy prezentów. Przez cały czas trwania turnieju dla wszystkich dostępne były dodatkowe atrakcje: efektowne pokazy motocyklowe, zamki dmuchane czy też stoiska gastronomiczne.
KD
Podczas otwarcia padły strzały. Pierwsze takie ...
Kto wpadł na taki pomysł?Komuś chyba sufit zwalił się na ł*p. Toż to nauka zabijania. A nie lepiej byłoby uczyć młodzierz kultury? ( tej wyższej oczywiście). Trochę malarstwa czy rzeźby ( chodź by podstaw)oczywiście również teatr czy nawet klub dobrej płyty co by młodzi nie słuchali np disko z pola.
Echtedurnepomysły
16:11, 2025-12-22
Chciał się odegrać na koledze ale pomylił drzwi... Tera
Gang Olsena 🤣
Junek z brzyzia
15:28, 2025-12-22
Podczas otwarcia padły strzały. Pierwsze takie ...
Zgłupieli do reszty szkołą uczy mordowania
OBYWATEL
15:02, 2025-12-22
Muzyczny przystanek w środku grudniowego pośpiechu...
Fajnie, że dzieci się udzielają. Koncert piękny tylko po co nagłaśniać orkiestrę zwłaszcza instrumenty, które same w sobie są głośne ? Było w 2 części za głośno.
itaktojest
14:56, 2025-12-22
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz