I znowu było radośnie w Brzeziu. Najmłodsi wraz z rodzicami spotkali się w miejscowej świetlicy, gdzie wspólnie kolędowali przy akompaniamencie proboszcza Tadeusza Murawskiego z parafii pw. Ducha Świętego i Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gostyniu. Kulminacyjnym punktem spotkania była wizyta Świętego Mikołaja.
Koło Gospodyń Wiejskich z Brzezia zorganizowało świąteczne spotkanie dla dzieci. Maluchy nie zawiodły i licznie stawiły się w świetlicy wiejskiej, którą wypełniła prawdziwie świąteczna atmosfera. - To bardzo dobry moment na spotkanie w gronie sąsiadów, aby porozmawiać i życzyć sobie wesołych świąt. Cieszymy się, że tak wiele osób odpowiedziało na zaproszenie - mówiła Basia Wujczak, członkini KGW Brzezie. Pierwsza część spotkania odbyła się przy dźwiękach muzyki i wspólnym śpiewaniu kolęd. Na gitarze przygrywał ks. Tadeusz Murawski, a przedstawicielki koła przebrane za śnieżynki częstowały uczestników spotkania tortem przygotowanym specjalnie na mikołajki. Jednak największe emocje, szczególnie u najmłodszych, wzbudziła wizyta Świętego Mikołaja. Jak to w przypadku spotkań z nim bywa, pojawiły się okrzyki zachwytu, szerokie uśmiechy, wierszyki, piosenki, słodkie buziaki, ale i łezki tych bardziej nieśmiałych. Te jednak znikały natychmiast po otrzymaniu prezentów.
MiS, fot. MiS, Basia Wujczak
Nic nie jest jeszcze przesądzone, ale burmistrz...
to w Gostyniu jest muzeum?
blablacar
11:22, 2025-10-03
Chodzili po ulicach z "towarem" w kieszeniach. Grozi...
Zdekryminalizowac i pozwolić na uprawę 1 krzaka. Zmniejszyło by to wydatki na policje. Aktualnie gangusy zarabiają a obywatele są karani. Dodatkowo lobby tytoniowe i alkoholowe wie że jak prawo zostanie zliberalizowane to im spadnie sprzedaż.
Zdrowy rozsądek
10:02, 2025-10-03
Niebezpieczna sytuacja na rondzie. Z lawety osunęły ...
Kolejna nie udana inwestycja tego typa
Wrak
09:45, 2025-10-03
Nic nie jest jeszcze przesądzone, ale burmistrz...
A co z biblioteką? Ile osób aktualnie zatrudnia biblioteka? I po co ? Co do muzeum. To rzecz nie potrzebna. Nikt normalny co zajmuje się sprawami codziennymi nie chce zagłębiać się w rzeczy z przed lat, bo nie ma to żadnego znaczenia dla teraźniejszości. Po co pokazywać dzieciom żelazka na duszę? Są elektryczne i nigdy już te na duszę nie powrócą. A co interesuje młodzież ? Ile ta staroć kosztuje, a nie jak była zrobiona no 200 lat temu, ile wysiłku trzeba było włożyć żeby coś wytworzyć.
Kobi
08:59, 2025-10-03
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz