W 68 rocznicę wybuchu II wojny światowej w kościele farnym w Gostyniu odbyło się uroczyste nabożeństwo, po którym przy dźwiękach gostyńskiej orkiestry dętej ruszyła manifestacja z ulicy Kościelnej i udała się na Górę Zamkową, gdzie zorganizowano drugą część obchodów rocznicowych.
Po odśpiewaniu hymnu głos zabrał zastępca burmistrza Gostynia Łukasz Burkiewicz, który powiedział: ?Dzisiaj, 1 września szczególnie pamiętamy o wysokiej i krwawej cenie, jaką od pierwszych dni września 1939 roku zapłacili za niepodległość kraju nasi rodacy, w tym także mieszkańcy Gostynia. Uroczystą mszą, tym uroczystym spotkaniem i symbolicznymi wiązankami kwiatów podziękujemy żyjącym i zmarłym bohaterom?.Następnie pieśni patriotyczne wykonał gostyński chór Dzwon, a delegacje kombatantów, samorządowców, szkół, zakładów pracy oraz organizacji społecznych i politycznych złożyły wiązanki kwiatów. Po odśpiewaniu Roty uczestnicy manifestacji przeszli na Rynek, gdzie mogli obejrzeć dramat wojenny produkcji niemieckiej pt. ?Drezno?, obrazujący ostatnie dni z życia miasta przed zbombardowaniem. W filmie wykorzystano materiały archiwalne ukazujące m.in. odbudowę zniszczonego kościoła Frauenkirche w Dreźnie. Warto przypomnieć, że gostyniacy mają swój wkład w jego odbudowę dzięki ufundowaniu jednego z kamiennych zwieńczeń w formie płonącego znicza.
tekst/foto :Tomasz Konieczny
0 0
Byłem uczestnikiem opisanej manifestacj, jedny z nielicznych. Byli wydelegowani uczniowie, ich rodzice, przedstawiciele władz, organizacji, partii, kilka starszych osób (one jeszcze pamietają i wiedzą dlaczego muszą być w takim dniu razem). Dobrze, że byli dyrektorzy z kilku szkół (SP 5, Gimnazjum nr 2, ZSZ). Pozostali dyrektorzy nie przyszli :-( Zapomnieli jak ważny jest ich przykład. Może w TV było coś ciekawszego? Wstyd.
0 0
A może pomyśleć nad jakimiś zmianami w obchodach. Po co mam tam iść , jak ciągle to samo. Ciekawe ile ludzi przyszło tam nie dlatego że musiało (delegacje, władze) , tylko dlatego że mieli ochotę. Domyślam się że mała garstka.
0 0
Faktem jest, że akurat 1 wrzesień jest smutnym dniem i nie ma tu czego świętować. Wkurza mnie za to jak np. w święto niepodległości mamy jedno wielkie umartwianie, msze, celebracje i takie tam. Powinna być impreza i radość a tu same doliny.
0 0
Też tak uważam jak chcą zachęcić ludzi do udziału w tego typu imprezach to niech coś normalnego zorganizują . Co mówicie np na festyn militarny, bieg pamięci , tyle rzeczy można wymyślić a u nas tylko , składanie kwiatów, msza świeta i tak w kółko Macieju
0 0
Zobaczmy jak w USA obchodzone jest święto niepodległości. Są parady, jest wesoło i kolorowo. U nas smutno i szaro. Tym właśnie różnimy się od amerykanów, że słabo potrafimy sie cieszyć
0 0
Zeby przełamać sztampę, to trzeba trochę odwagi. Nie mówię o 1 września, ale święto niepodległości naprawdę nie musi być połączone tylko z powagą, wojskiem i zniczami. Ale kto odważy się zorganizować tego dnia inny koncert niż tylko muzyki poważnej? Zaraz by go okrzyknięto, że profanuje to święto.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@gostyn24.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz