Wczoraj około godz. 21 00 przetoczyła się przez Gostyń deszczowa nawałnica. Woda schodząca z górnych części miasta, zalewała miejsca położone niżej.
Rondo ?Solidarności?, Kolejowa, 1-maja i Ks. Olejniczaka już po kilkudziesięciu minutach nie były przejezdne. Woda wdzierała się do mieszkań i sklepów, zalewając wszystko co znajdowało się w jej zasięgu. Właściciele posesji pomimo dużego zaangażowania, nie byli w stanie opanowac żywiołu.
Około godz.21 45 na ul. 1-maja pojawili się strażacy. Akcja wypompowywania wody i czyszczenia studzienek trwała kilka godzin.
Na szczęscie deszcz przestał padać, a woda powoli zaczęła schodzić do kanalizacyjnych studzienek.
W rozmowach, mieszkancy ul. 1-maja mieli pretensje do władz miasta, że od lat nie potrafią uporać się z problemem. Za każdym razem, kiedy zaczyna padać mocniej, z niepokojem patrzą na swoje domy i sklepy.- Dawno nie było takiej ulewy. W tym roku to po raz pierwszy. Byliśmy u znajomych, ale musieliśmy wrócić i sprawdzić co dzieje się z naszym sklepem. Do nas woda się nie wdarła, ale współczuję innym, bo towar w sklepie nadaje się tylko do wyrzucenia.? - mówi jedna z mieszkanek i właścicielka sklepu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz