Kolejne spotkanie w sprawie przebiegu obwodnicy nie przyniosło nowych rozwiązań, jednak wzbudziło spore zainteresowanie i wiele kontrowersji wśród mieszkańców Gostynia i okolic. Niektórzy zgadzają się z obecną koncepcją przebudowy układu komunikacyjnego, inni całkowicie wykluczają taki wariant. Wszystko zależy od tego kto i gdzie mieszka. Jeżeli jednak obwodnica Gostynia ma w ogóle powstać, strony muszą szybko dojść do porozumienia, a na to się nie zanosi.
Na piątkowe spotkanie zorganizowane przez Stowarzyszenie Korzystnych Rozwiązań Komunikacyjnych dla Miasta Gostynia przybyła spora grupa mieszkańców, a także urzędnicy, przedstawiciele władz Gostynia, gminy Piaski i niektórzy radni. Wcześniej członkowie stowarzyszenia, przy pomocy ulotek informowali mieszkańców niektórych ulic o zagrożeniach wynikających z przyjęcia obecnego wariantu rozwiązania komunikacyjnego
Na spotkaniu jak wskazywał Piotr Ratajczak zabrakło jednak gostyńskiego starosty i przedstawicieli inwestora, którzy nie dojechali na społeczne konsultacje w tej sprawie.
Dyskusja dotycząca przebiegu obwodnicy i planowanych rozwiązań pośrednich sprowadziła się do przedstawiania wcześniej znanych obu stronom argumentów. Przez prawie godziną burmistrz Jerzy Woźniakowski przekonywał zgromadzonych, że proponowana obecnie koncepcja jest zasadna, jednak na etapie projektowania możliwe są jeszcze uzasadnione zmiany.
-
Prawda jest taka, że gdziekolwiek się generuje ten ruch jest on oprotestowany (?) Projektanci wskazali, że nie można rozwiązywać układu komunikacyjnego, nie budując dodatkowych przejazdów przez tory i przepraw miejscowych ? nie da się ? mówił Woźniakowski
Po wystąpieniu burmistrza przez kolejną godzinę urzędników, radnych i włodarzy gmin ?odpytywał? Piotr Ratajczak, który po kolei wywołał ?do odpowiedzi? przewodniczącego RM Gostynia, Grzegorza Skorupskiego, wójta gminy Piaski Zenona Normana i inne osoby. Forma przepytywania i formułowania własnych przemyśleń przez Ratajczaka jednym podobała się nie bardzo, dla innych była jednak mniej akceptowalna. Niektórzy klaskali, inni zwracali uwagę, że prezes mówi nie na temat zachwycając się miastem Złotów czy mówiąc o połączeniu Gostynia z Piaskami
Obie strony z pełną determinacją broniły własnych koncepcji, jednak dyskusja nie wnosiła niczego nowego. Obecny wariant obwodnicy ma tyleż samo zwolenników co przeciwników. Nikt nie ma jednak wątpliwości, że dotychczasowy układ komunikacyjny Gostynia jest zły i należy skupić się na jego reorganizacji.
W końcowej części spotkania, ze strony mieszkańców padło kilka merytorycznych propozycji, z którym zgadzali się również włodarze miasta. Chodziło o ulicę Zacisze, którą ma zostać poprowadzony ruch od ulicy Starogostyńskiej przez las w kierunku ulicy Leszczyńskiej do drogi krajowej nr 12. Propozycja jednego z mieszkańców zakładała, że ruch ten przy niewielkich zmianach zgodnych z planem zagospodarowania przestrzennego może zostać wyprowadzony z Gostynia na wysokości końca ulicy Polnej, za byłymi GS-ami.
Jak przy każdej tego typu inwestycji formułowanie społecznych protestów jest czymś naturalnym. Nie dziwi więc postawa Piotra Ratajczaka, który jak sam stwierdził będzie do końca walczył o swoje, zwłaszcza, że jako lokalny przedsiębiorca utrzymuje wiele osób i od początku swojej działalności zapłacił kilka milionów podatków. To właśnie posesja Ratajczaka mieszcząca się przy ul. Poznańskiej jest zagrożona przy obecnym wariancie obwodnicy, gdyż w tym właśnie miejscu przewidziane zostało pobudowanie węzła komunikacyjnego.
Budowa obwodnicy Gostynia przy sprzyjającym klimacie może rozpocząć się już w latach 2013 ? 2014. Mieszkańcy naszego miasta mogą jednak czekać jeszcze dłużej na jej rozpoczęcie. Wszystko zależy od sprawnego przygotowania inwestycji i wypracowania rozwiązań, które zaakceptują wszystkie strony, a na to się raczej nie zanosi.
Tekst/foto : TeJot
0 0
......... kosmos!
0 0
No i awantura trwa już lat prawie 20...zawsze "ktoś "jest niezadowolony.
Przy braku determinacji i konsekwencji ojców miasta szanse na obwodnicę są małe.Kto ma niby nanosić zmiany?każdy niezadowolony mieszkaniec?
0 0
Ratajczak nie przesadzaj. Byłem na tym spotkaniu i mam wrażenie, że ten pana działa głównie we własnym interesie. Niestety pan ten jest w mniejszości, a ja mam dośc czekania na obwodnicę i tez chciałbym, aby pod miom domem wreszcie był spokój
0 0
Bzdura to nie żadne społeczne konsultacje tylko obrona własnego interesu kosztem mieszkańców ul Powstańców wlkp, olejniczaka, rynku, J.Pawła i innych którymi w tej chwili przebiega 12. Róbmy dalej tzw konsultacje społeczne a za 20 lat centrum Gostynia zapadnie się razem z Ratuszem. A Generalnej Dyrekcji Dróg to pasuje na końcu powiedzą przecież wam chodzi o wzajemne przepychanki których wasze władze nie potrafią rozwiązać a nie obwodnice.
0 0
Miasto powinno kupić ten cały interes P.Ratajczaka; wydzierżawić komuś na"Gospodę przydrożną" i po krzyku.
0 0
Każdy dba o swoją d... i tyle. Byleby to sie nie okazało, że z powodu kłótni obwodnica nie powstanie. A pan Ratajczak niech sie tymi podatkami tak nie chwali bo wszędzie podatki się płaci nie tylko w Gostyniu. Zgadzam się, że każdy wariant obwodnicy spowoduje protesty, jak nie tych to innych.
0 0
Popieram wczesniej wypowiadających się internautów. Moim zdaniem nie ma co sie przyczepiać do planowanej trasy obwodnicy bo odciąża Gostyń w 100% i bierze pod uwagę interesy największej liczby Gostyniaków (nawet tych z ul.Poznańskiej).
Mam wrażenie ,że tylko pan Ratajczak jest niezadowolony, dlatego tak głośno krzyczy.
Obwodnica napewno by odciążyła ruch kolowy w całym Gostyniu, a co za tym idzie możliwość przebudowy dróg wewnątrz miasta, i wzrost bezpieczeństwa dla kierowców i pieszych.
0 0
Dość kłótni - czas na rozpoczęcie budowy wg obecnych planów. Gostyń jest codziennie jednym wielkim KORKIEM. Władze miasta powinny wreszcie zabrać się do pracy, zamiast wdawać się w kłótnie z jednym niezadowolonym. Te dyskusje burmistrza nt obwodnicy trwają już 20 lat. Nie chce mi się już nawet czytać o kolejnych. W gostyńskim urzędzie wszyscy tylko dyskutują - mało kto pracuje - i efekty widzimy dzisiaj stojąc codziennie po pracy w godzinnym korku.
0 0
Niestety ale taka jest prawda. Bez obwodnicy jesteśmy poprostu nieatrakcyjni jako miasto, w którym warto inwestować. Nie dziwię sie poieważ logistyka ma dla inwestorów pierwszoplanowe znaczenie. Możemy mieć w miescie nawet kilka stref przemysłowych jednak bez odpowiedniej infrastruktury możemy tylko pomarzyć o rozwoju naszego miasta. Gostyn dziadzieje, cofa się stając sie powoli mało znaczącym zadupiem z bezradnymi radnymi.
0 0
Nie jestem pewna czy takie spotkania mają sens?Chyba wybiera się jakąś koncepcję i konsekwentnie ją realizuje nawet za cenę przegranej w wyborach, a nie co rok nowy niezadowolony z pomysłami.Co dało to spotkanie?Chyba tylko sygnał,że władze będą na każde zawołanie zmieniać plany.
0 0
Już mam dość niezdecydowania naszych władz w sprawie obwodnicy.
0 0
Zdecydowanie w sprawie obwodnicy jest. Działania władz mają dziś na celu pomoc dla tych mieszkańców, którzy są niezadowoleni. Obwodnica to nie iwestycja radnych czy burmistrza, ale władz wojewódzkich i krajowych. Ważne, by nasze władze przekonały nezadowolonych zanim dotrą do Poznania i Warszawy. A wykupić nie może burmistrz, bo to możliwośc korupcji, zawyżenia ceny itp. Tego zabrania prawo na dziś.
0 0
Co to znaczy "pomoc dla niezadowolonych mieszkańców?Oni chcą innego przebiegu drogi!
I tak można się bawić dalsze 20 lat!
0 0
Czy ten p.Ratajczak spadł z choinki, jaki styl prowadzenia zebrania przyjął to już skandal i idiotyczny pomysł. Wywoływał władze jak nauczyciel do tablicy
a pewne pytania nijak miały się do tematu budowy obwodnicy. Najpierw człowieku naucz się jak należy prowadzić spotkania a później je zwołuj , WSTYD. Za takiego kandydata na BURMISTRZA DZIĘKUJEMY. A ponadto proponuję więcej pokory bo dufność szybko zmiecie cię z pola polityki do jakiej od kuchni zaczynasz wchodzić. No a jak wejdziesz zobaczymy czy za 50 lat obwodnica powstanie ?
0 0
OBWODNICA -WIDMO DZIĘKUJEMY PANU BURMISTRZOWI ZA 20 LAT BUDOWY, HE HE
0 0
Przydalby się dawny sekretarz parti,jego kreska na mapie i po krzyku.Konsultacje społeczne to absurd.
0 0
"Bzdura to nie żadne społeczne konsultacje tylko obrona własnego interesu kosztem mieszkańców ul Powstańców wlkp, olejniczaka, rynku, J.Pawła i innych którymi w tej chwili przebiega 12. Róbmy dalej tzw konsultacje społeczne a za 20 lat centrum Gostynia zapadnie się razem z Ratuszem. A Generalnej Dyrekcji Dróg to pasuje na końcu powiedzą przecież wam chodzi o wzajemne przepychanki których wasze władze nie potrafią rozwiązać a nie obwodnice."
Popieram!!!
0 0
ci panowe na zdięciach głownych tylko pozują
0 0
Zgadzam się,żę obwodnica powinna powstać i nie ważne czy wg obecnego planu,czy też wg projektu pana Ratajczaka.Nie zgadzam się natomiast z opiniami,że obwodnica odciąży cały Gostyń,bo ul.Poznańską napewno nie.Samochody będą musiały jakoś dostać się na nią i z niej zjechać,a gdzie będzie najbliżej???Właśnie jadąc ul.Poznańską.Uważam,że na poznańskiej ruch napewno nie zmniejszy się,a wręcz przeciwnie.Faktycznie,projekt ten "bierze pod uwagę interesy największej liczby Gostyniaków",ale ul.Poznańskiej raczej nie.
0 0
Do "mieszkańca ul. Poznańskiej"
Obwodnica jest drogą głównie dla tranzytu,powstaje po to aby pojazdy nie wjeżdżały do miasta,natomiast ul.Poznańską będzie poruszał się wyłącznie ruch lokalny.
Troche logiki...
0 0
Myśle logicznie i nie tłumacz mi do czego służy obwodnica,bo wiem doskonale.To chyba Ty masz klapki na oczach.Według Twojego rozumowania nikt nie będzie zjeżdżał z obwodnicy i wjeżdżał na nią???Jeśli wg Ciebie "ul.Poznańską będzie poruszał się wyłącznie ruch lokalny",to wytłumacz mi którędy wjadą do miasta auta zjeżdżające z obwodnicy lub wyjeżdżające na obwodnice?Poznańska stanowić będzie najkrótsze połącze z planowaną obwodnicą,zwłaszcza,że jest tam planowany węzeł komunikacyjny i chyba nie sądzisz,że wszystkie auta będą omijać Gostyń szerokim łukiem.
0 0
Witam. Chciałbym sie dowiedzieć czy ktoś z was umie mi powiedzieć od kiedy obwodnice miast przebiegają przez miasta. Z tego co ja wiem to powinna ona być poza granicami miasta tak jak jest ona: w Borku Wielkopolskim, w Śremie, w Kórniku. Jeżeli ktoś mi powie że jakieś miasto posiada obwodnice w mieście to podajcie je.
0 0
W jakim mieście znajduje sie największe rondo ???
Hmmm. Trudne pytanie. Nie. W Gostyniu ponieważ Gostyń to jedno wielkie rondo.
W jakim mieście obwodnica przebiega w mieście???
Hmmm. Jak na razie jeszcze nie ma ale wg najmądrzejszych wielkopolskich radnych będzie ono w Gostyniu.
Jezeli jest inaczej napiszcie.
Obwodnica miasta w mieście. Lepszych humorów radni nie wymyślą jak w Gostyniu.
Dla przykładów kilka podam o obwodnicach poprawnie zaprojektowanych i wykonanych: Borek Wlkp, niedługo prawie Krobia - ale tutaj słyszałem o dalszych planach budowy, Śrem, Kórnik, Śmigiel, Osieczna.
0 0
przepraszam, ze w tym miejscu ale lepszego na portalu nie znalazlem. Czy ktos sie orientuje jak tam postepy w sprawie Maximus c/a Dworczak? Jakis akt oskarzenia albo pozew juz zostal zlozony?:)
No i czy ktos juz wie czy Dworczak byl w tej partii czy nie?
Bylby wdzieczny za info.