Emerytka z Lublina padła ofiarą oszustów internetowych, którzy nakłonili ją do fałszywej inwestycji. Straciła 550 tysięcy złotych. Policja ostrzega przed podobnymi przestępstwami i apeluje o ostrożność.
72-letnia mieszkanka Lublina padła ofiarą oszustów, którzy przekonali ją do inwestowania w akcje rzekomego koncernu paliwowego. Fałszywy doradca finansowy, poznany przez Internet, zapewniał o ogromnych zyskach.
Na początku emerytka zainwestowała niewielką sumę, która szybko przyniosła "zyski". To wzbudziło jej zaufanie. Następnie zainstalowała na komputerze oprogramowanie, które umożliwiło oszustowi dostęp do jej konta bankowego.
W rezultacie kobieta straciła aż 550 tysięcy złotych.
Kolejna ofiara oszustwa to 49-letnia mieszkanka powiatu biłgorajskiego. Kobieta uwierzyła mężczyźnie podającemu się za niemieckiego lekarza, który obiecywał jej miłość i wspólną przyszłość.
Oszust przekonał ją, że wysłał paczkę ze złotem i pieniędzmi, która utknęła na granicy.
"Kiedy wciąż otrzymywała wiadomości z informacją o konieczności dokonania kolejnych opłat, zrozumiała, że została oszukana i zgłosiła sprawę na policję" - mówi asp. Joanna Klimek z biłgorajskiej policji.
W sumie kobieta straciła 38 tysięcy złotych.
Mundurowi apelują do mieszkańców o rozwagę przy podejmowaniu decyzji finansowych.
Oferty inwestycyjne obiecujące nadzwyczajne zyski często okazują się próbą wyłudzenia pieniędzy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz