Zamknij
NEWS

Pościg za pijanym kierowcą i dachowanie na ścieżce... Wezwano helikopter LPR

JJ 09:39, 16.01.2023 Aktualizacja: 22:17, 19.10.2025
27 Foto; Gostyn24/fotomontaż Foto; Gostyn24/fotomontaż

Kompletnie pijany kierowca najpierw koziołkował, a potem dachował na ścieżce rowerowej przy drodze wojewódzkiej 434 pomiędzy Gostyniem a Kunowem. Mężczyzna prawdopodobnie poruszał się z dużą prędkością. Zjeżdżając z drogi spowodował wiele zniszczeń. Auto też nadaje się do kasacji. Na miejscu pracują wszystkie służby ratunkowe, na pomoc wezwano też helikopter LPR. 

Do zdarzenia doszło po godz. 8:00 na wysokości zjazdu do Malewa. Z naszych informacji wynika, że mężczyzna jadący hondą civic, prawdopodobnie nie zatrzymał się do kontroli w okolicy Daleszyna, która miała być pokłosiem wcześniej zgłoszonej interwencji domowej. Policjanci ruszyć mieli za nim w pościg, który zakończył się koziołkowaniem i dachowanie. Kierowca jadąc drogą wojewódzką z Gostynia w kierunku Kunowa, na wysokości zjazdu w stronę Malewa wypadł z drogi. Pojazd dachował i koziołkował kilkadziesiąt metrów wyrządzając duże straty na ścieżce rowerowej, a następnie zatrzymał się w polu.  

[FOTORELACJA]9923[/FOTORELACJA]

Jak udało nam się ustalić nieoficjalnie, około 45-letni kierowca - miał ok 2 promili alkoholu w organizmie. Pierwszej pomocy udzielali mu policjanci oraz zespół ratownictwa medycznego z Gostynia. Ostatecznie poszkodowany został zabrany helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

 Więcej informacji podamy po ustaleniu szczegółów. 

[ALERT]1673857697826[/ALERT]

(JJ)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze
0%