SM w Gostyniu ma nowego szefa! Wiemy od czego zaczął... To było trzy lata temu

Od ponad tygodnia Spółdzielnią Mleczarską w Gostyniu zarządza nowy prezes. To człowiek, który przez kilka ostatnich lat był prawą ręką Grzegorza Grzeszkowiaka, pełniąc funkcję jego zastępcy. 

Po wielu latach pracy na zasłużoną emeryturę przeszedł prezes Grzegorz Grzeszkowiak. Rada Nadzorcza Spółdzielni Mleczarskiej zdecydowała, że jego następcą zostanie dotychczasowy wiceprezes Stefan Stachowiak. Nowy szef funkcję objął 30 grudnia 2022 roku.

- Obejmując stanowisko wiceprezesa trzy lata temu podjąłem duże wyzwanie zawodowe. To wówczas podjąłem rękawice by zdobyte wcześniej doświadczenie, zaangażowanie i chęć zmiany było przyczyną rozwoju firmy. Mogę więc powiedzieć, że ta droga, jeśli chodzi o pracę na rzecz Spółdzielni rozpoczęła się trzy lata temu i to wtedy nastąpiła już moja decyzja - mówi Stefan Stachowiak, nowy prezes Spółdzielni Mleczarskiej w Gostyniu.

Nowy prezes przyznaje, że przed nim spore wyzwania.

- Jak w każdej dużej firmie jest mnóstwo pracy. Dzisiaj przyszły trudne czasy w biznesie, jeśli chodzi o zmiany i strategię krótkoterminową to obecnie realizujemy poprawę efektywności biznesu od wewnątrz, tzn.  realizację projektów redukujących zużycie mediów energetycznych, zwiększenie produktywności wykorzystywanych linii do produkcji, a także lepsze wykorzystanie posiadanych zasobów firmy - mówi Stefan Stachowiak, prezes Spółdzielni Mleczarskiej w Gostyniu.

Jak każdy szef ma plany na rozwój firmy.

- Obecnie przechodzimy również dużą transformację sposobu zarządzania, wdrażamy nowoczesne narzędzia klasy ERP, realizujemy ponad 50 projektów. Jesteśmy w trakcie pełnej informatyzacji wszystkich procesów firmy. Nowy rok, to również duże wyzwanie sprzedażowe. Niestety wysoka inflacja powoduje utratę siły nabywczej naszych klientów, co może powodować spadki wolumenowe sprzedaży w całej branży, obniżając również przychody w naszej Spółdzielni. Wierzę, że cykl zmian zapoczątkowany w roku 2020 przyniesie wymierne korzyści w obecnym czasie, co również było zauważalne w minionym roku. W strategii długoterminowej rozwój firmy z punktu produktowego może nastąpić najwcześniej za dwa lata po zakończeniu procesu optymalizacji kosztowej firmy - mówi prezes Stefan Stachowiak i dodaje.

- Zależy mi na tym, by jak najlepiej efektywnie zarządzać dostępnymi zasobami, maksymalizować zyski na podstawie portfela produktowego i ograniczać koszty firmy. Nadrzędnym celem firmy jest utrzymanie jej stabilności przy zachowaniu jakości i dostępności produktów na terenie całego kraju.  W mojej ocenie jest to recepta na to, żeby przejść suchą nogą przez kryzys, który obecnie rozlał się na wszystkich producentów i przetwórców rolno-spożywczych w Polsce - mówi prezes Stefan Stachowiak.

Najprawdopodobniej w najbliższym czasie poznamy też nowego wiceprezesa Spółdzielni Mleczarskiej w Gostyniu.

[ALERT]1673263121317[/ALERT]