Zamknij

Jak powstaje ręcznie malowana kopia znanego obrazu?/ ręcznie malowane kopie

09:00, 23.04.2024 . Aktualizacja: 09:01, 23.04.2024
Skomentuj Foto: Zleceniodawca Foto: Zleceniodawca

Ręcznie malowane kopie nawiązują do średniowiecznego malarstwa cechowego. W którym każdy etap powstawania obrazu wykonywał specjalista - rzemieślnik cechowy (czyli osoba posiadająca odpowiednie kwalifikacje, poparte odpowiednim wykształceniem i doświadczeniem w konkretnej dziedzinie). Obecnie system cechowy nie obowiązuje, ale ogólnie można powiedzieć, że współcześnie taką rolę pełnią konserwatorzy dzieł sztuki zajmujący się technikami dawnych Mistrzów.

Co wyróżnia ręcznie malowane kopie?

Ręcznie malowane kopie to dzieła powstałe z powtórzeniem całego procesu powstawania pierwowzoru i jego poszczególnych charakterystycznych warstw technologicznych.

A po co to wszystko, czy to w ogóle ma znaczenie? Ten, kto chociaż raz miał do czynienia z prawdziwym dziełem sztuki, które wywarło na nim wrażenie, ten wie, że to nie chodzi tylko o podobieństwo, ale wszystko co w dziele zawarte, emanujące z całą swoją siłą oddziaływania, maestrią i geniuszem autora. Żeby wiedzieć, co to tak emanuje, trzeba wiedzy, talentu i doświadczenia, aby taki oryginał rozebrać na części, poddać analizie i utworzyć właściwy dla konkretnego obrazu plan prac.

Ręcznie malowane kopie powstają w oparciu o reasearch i wiedzę specjalistyczną dotyczącą zamówionego dzieła.

Każdy zamówiony obraz najpierw dokładnie analizuję - jego budowę, stan zachowania i formę. Jeśli tylko jest to możliwe oglądam oryginał na żywo w muzeum lub czerpię z wiedzy zgromadzonej przez lata w trakcie wielu wizyt po muzeach światowych.

Sprawdzam czy był malowany na desce, czy płótnie, jaki oryginał ma format (zawsze troszkę zmieniam wielkość - tak każe etyka, aby olejne kopie różniły się chociaż minimalnie od wielkości oryginału). Dobieram odpowiednie podobrazie, gatunek, splot.

Sprawdzam, czym gruntowane było podobrazie - jaką zaprawą (gęstą, rzadką, gładko, czy z widocznym splotem płótna).

Analizuję, czy oryginał był malowany na zaprawie, barwionej w masie, kolorowej w warstwie podmalowania czy całkiem białej.

Tworzę rysunek kompozycyjny specyficzny dla konkretnego dzieła. Mało kto o tym wie, ale olejne kopie różnią się między sobą w ogromnej mierze także rysunkiem, który na pierwszy rzut oka jest sprawą bez znaczenia, ale nie w Pracowni Temper. W ciągu lat praktyki i oglądania dzieł sztuki w muzeach dokładnie to przestudiowałam, jak rysunek potrafi determinować jak ostatecznie wyglądają ręcznie malowane kopie.

Jak wygląda proces ręcznego malowania kopii.

Po szczegółowej analizie oryginnału wykonuję imprimiturę lub monochromatyczne podmalowanie. Ręcznie malowane kopie - podobnie jak ich pierwowzory składają się z wielu warstw malarskich. Pierwsze, które tylko układają kompozycję, kolejne budują głębię i układają plany, dalsze doprecyzowują kolory i szczegóły. To tak bardzo ogólnie, ale tych warstw są czasami dziesiątki i występują w przeróżnych konfiguracjach. Skąd wiadomo jakie wykonać po kolei? A to już bazujące na wiedzy i wykształceniu doświadczenie i warsztat malarski prowadzą mnie i podpowiadają co należy dalej namalować, zetrzeć, pogłębić, wzmocnić, przelaserować, rozświetlić, przeszrafować, nasycić lub przykryć.

Dobieram odpowiednie spoiwo, gęstość farb i kolor. Tworzę gęste lub całkowicie rozlewne farby. Powtarzam także technikę malarską Mistrza, czyli sposób nakładania farb: gęsto, impastowo, szpachlą, strukturalnie lub całkowicie laserunkowo, półprzeźroczyste, tak aby moje ręcznie malowane kopie wierne były temu konkretnemu pierwowzorowi.

Ręcznie malowane kopie to często także odtworzony stan zachowania.

Mało kto zdaje sobie sprawę, że to co ogląda na twarzy np. Dziewczyny z Perłą to nie tylko pociągnięcia pędzla mistrza Vermeera, ale także niefachowo wykonane prace, gdy profesjonalna konserwacja jeszcze raczkowała - przemyte warstwy malarskie, spękania, uzupełnienia na lewym policzku itd. Lub ikona Chrystusa Andrieja Rublowa to właściwie destrukt, z zachowaną jedynie w niewielkim fragmencie oryginałem. Albo może Matka Boska Częstochowska - przecież bez szram na policzku byłby to tylko obraz podobny.

A zatem jak tworzy się ręcznie malowane kopie obrazów? Przeżywa się je od początku, do końca, aż po ostatnie pociągnięcie pędzla i muśnięcie werniksu.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%