12-letni chłopiec jadący na hulajnodze został potrącony przez samochód. Do zdarzenia doszło na jednym z rond znajdujących się przy ul. Wojska Polskiego w Jarocinie. Nastolatek trafił do szpitala na badania.
Do niebezpiecznej kolizji doszło wczoraj około 8:15. Chłopiec jechał na hulajnodze. Zdarzenie miało miejsce na rondzie im. Powstańców Wielkopolskich w Jarocinie, które łączy ze sobą ul. Wojska Polskiego i ks. Ignacego Niedźwiedzińskiego.
- Mieszkanka powiatu jarocińskiego, kierująca Seatem Ibizą, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 12-latkowi jadącemu na hulajnodze. Chłopak jechał ścieżką dla rowerów, pani go nie zauważyła i doszło do potrącenia. Na szczęście to zakończyło się niegroźnie. Kierująca została ukarana mandatem karnym – informuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
12-latek trafił do szpitala, gdzie przeprowadzono mu badania. Nie wykazały one żadnych urazów.
[ZT]77422[/ZT]
[ZT]77407[/ZT]
[ZT]77385[/ZT]
[ALERT]1741684739901[/ALERT]
1 0
Jadą jak sieroty
3 0
A ten biedny chłopiec nie powinien jednak trochę uważać? A jak szybko jechał? Współczuję jakoś bardziej tej pani za kierownicą.........
3 0
Wina rodziców na kupują elektryczny badziewi a dziecka dobrze na rowerze nie potrafi jechać
1 0
Nie było mnie tam, więc nie za bardzo mogę komentować zdarzenie. Faktem jest natomiast, że osoby (dzieci, młodzież, dorośli) jeżdżący na hulajnogach czują się jakby droga czy chodnik należy do nich/ W ogóle nie zwracają uwagi na znaki czy inne osoby. Często jeżdżą we dwójkę, co sprawia dodatkowe zagrożenie. Pędzą jak szaleni. Niestety ze strony policji wobec nich stosują jakąś bardzo tolerancyjną skalę kar. A to powoduje ich nonszalanckie i lekceważące zachowanie .