Dzisiejszej nocy doszło do tragicznego wypadku w Jerce, na skutek którego śmierć poniósł pieszy. Samochodem ciężarowym, pod którego kołami zginął mężczyzna, kierował młody mieszkaniec naszego powiatu. Mimo szybkiej akcji ratunkowej, ofiara zmarła w szpitalu. Służby prowadzą dochodzenie, aby ustalić dokładne okoliczności tego tragicznego wydarzenia.
Do wypadku doszło na ul. Kościańskiej około godziny 1:15. Pieszy, który nie miał na sobie odblasków, został potrącony przez ciężarówkę marki Iveco, prowadzoną przez 21-letniego mieszkańca powiatu gostyńskiego. Kierowca był trzeźwy.
Jak informują dziennikarze portalu koscianiak.pl, zaraz po potrąceniu 55-letnia ofiara wypadku nie wykazywała funkcji życiowych. Służbom ratunkowym udało się przywrócić czynności życiowe mężczyźnie, po czym został on przewieziony do szpitala w Lesznie. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, mężczyzna zmarł około godziny 3:30.
Na miejscu wypadku policja prowadziła czynności dochodzeniowo-śledcze z udziałem techników kryminalistycznych i prokuratora, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
[ZT]73075[/ZT]
[ZT]73053[/ZT]
[ZT]73024[/ZT]
[ALERT]1729243689941[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
29 3
Mi najbardziej szkoda tego młodego, bo teraz będzie żył z myślą że kogoś zabił bo staremu się kamizelki nie chciało założyć bo 20 lat chodził bez i nic mu nie było 14:44, 18.10.2024
9 1
Żal obu Panów, żal ich rodzin. 20:59, 18.10.2024
8 3
Współczuje młodemu kierowcy bo przez pieszego trauma i problemy. Dopiero zaczynał przygodę z kierownicą i taki początek. Jako starszy i bardziej doświadczony mogę powiedzieć ze winna 110% pieszego. Bardzo dużo ludzi chodzi po nocy ulicą bez odblasków bez światła i niczego co by pozwoliło go zobaczyć. Jest tyle mówione aby pieszy lub rowerzysta na drodze był po zmroku widoczny. Światło lub kamizelka. A niema nic. Na 1 lub 2 sekundy przed autem pojawia się pieszy który idzie nocą. Wystarczy oko skierowane na obojętnie co i można już nie zdążyć zareagować. Nawet jak w ostatnim momencie zobaczysz takiego to nie każdy jest w stanie w ułamku sekundy odbić aby go nie uderzyć 21:14, 18.10.2024
6 3
😥Współczuje młodemu kierowcy bo przez pieszego trauma i problemy. Dopiero zaczynał przygodę z kierownicą i taki początek. Jako starszy i bardziej doświadczony mogę powiedzieć ze winna 110% pieszego. Bardzo dużo ludzi chodzi po nocy ulicą bez odblasków bez światła i niczego co by pozwoliło go zobaczyć. Jest tyle mówione aby pieszy lub rowerzysta na drodze był po zmroku widoczny. Światło lub kamizelka. A niema nic. Na 1 lub 2 sekundy przed autem pojawia się pieszy który idzie nocą. Wystarczy oko skierowane na obojętnie co i można już nie zdążyć zareagować. Nawet jak w ostatnim momencie zobaczysz takiego to nie każdy jest w stanie w ułamku sekundy odbić aby go nie uderzyć 21:16, 18.10.2024
7 1
najgorzej bedzie mial kierowca ciezarowki 21 lat pewnie tyle co prawo jazdy zdał i juz zyje ze swiadomoscia ze zabil czlowieka 23:39, 18.10.2024
0 0
Co to jest miasto czy wiocha. Ale na Bank nawiedzone? 14:54, 19.10.2024
1 0
A tak trochę odbiegając od tej tragedii to odkąd zaczęły pojawiać się auta z automatycznie przelanczajacymi się światłami to lepiej wgl nie chodzić po nocy bo zanim się zmienia na krótkie to dobre kilka sekund tak oślepią że pobocze widzisz jak już cię minie a na zakrętach to już wgl tragedia 00:34, 20.10.2024