Do dwóch niebezpiecznych pożarów doszło wczoraj na terenie powiatu gostyńskiego. Oba powstały podczas prac żniwnych i objęły maszyny rolnicze. Dzięki szybkiej reakcji operatorów, a następnie strażaków, nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.
Pierwszy pożar miał miejsce w gminie Pępowo. Zgłoszenie wpłynęło do straży pożarnej około godz. 14. - Miała palić się prasa rolnicza. Ogień został przytłumiony przez właściciela, natomiast strażacy OSP Pępowo, którzy dotarli na miejsce dogasili maszynę podając jeden prąd wody. - mówił kpt. Marcin Nyczka, oficer prasowy KP PSP Gostyń. Straty oszacowano na około 3 tys. złotych.
Do podobnego zdarzenia doszło trzy godziny później na polach w okolicy Łęki Małej (gmina Poniec). - Zapaliła się słoma w prasie rolniczej. - potwierdza kpt. Marcin Nyczka. Pożar ugaszono po podaniu dwóch prądów gaśniczych. Działania strażaków na miejscu zdarzenia trwały 1,5 godziny. Straty również wyceniono wstępnie na około 3 tys. złotych.
[ALERT]1626951103165[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz