Gdy zauważyli, nadjeżdżające z przeciwka samochód, który kieruje się prosto na nich, serca im zamarły... ale tylko na chwilę. Zawrócili i pojechali za nim, przeczuwając, że z kierowcą może być coś nie tak. Mieli nosa. Chwilę później odebrali kluczyki kompletnie pijanemu mężczyźnie i pilnowali go do czasu przyjazdu policji. - Zareagowaliśmy odruchowo, mieliśmy przeczucie i wiedzieliśmy, że jeśli nie zareagujemy może kogoś zabić - usłyszeliśmy od braci Sierszulskich z Bułakowa.
Za takie zachowanie należą się ogromne słowa uznania. Bracia Łukasz (26l.) i Szymon (27l.) Sierszulscy z Bułakowa w gminie Pogorzela, w niedzielę 7 czerwca około godz. 18. jechali do Pępowa, by wypłacić pieniądze w bankomacie. Na trasie Gumienice - Pogorzela spotkała ich jednak bardzo nieprzyjemna sytuacja. Jadące z naprzeciwka auto omal w nich nie uderzyło. - Musieliśmy zjechać na pobocze, w innym przypadku uderzyłby w nas - mówi Łukasz Sierszulski.
Bracia zaskoczeni tym co się stało, szybko jednak ochłonęli. Postanowili zawrócić samochód, z nadzieją, że uda im się dogonić drogowego pirata. Przeczuwali, że z kierowcą jest coś nie tak, że może być pod wpływem alkoholu. - Zareagowaliśmy odruchowo, mieliśmy złe przeczucie i wiedzieliśmy, że jeśli nie zareagujemy może kogoś zabić, że ten człowiek może być pijany. Przejechaliśmy kilka kilometrów i spotkaliśmy go. Auto stało na poboczu, miało uszkodzone przednie koło...Wyglądało jakby kierowca uderzył w drzewo - mówi Łukasz Sierszulski.
Bez chwili zawahania podeszli do stojącego auta, otworzyli drzwi i wyciągnęli ze stacyjki kluczyki. - Czuć było alkohol, a na siedzeniu leżały puste butelki po alkoholu...Mówił, że wiedział, że tak się stanie - wspomina Łukasz Sierszulski.
Mężczyźni zadzwonili na policję i poinformowali o obywatelskim zatrzymaniu kierowcy. Do czasu przyjazdu funkcjonariuszy pilnowali, by nie uciekł. - Kierowca nie był agresywny... Zaczął nawet zmieniać koło w aucie, ale cały czas się przewracał...Nie rozmawialiśmy z nim, nie miało to sensu. Wspominał tylko, że życie go do tego zmusiło - wspomina Łukasz Sierszulski.
Badanie alkomatem potwierdziło, że 71-letni mieszkaniec powiatu rawickiego jest kompletnie pijany. Mężczyzna "wydmuchał" prawie 2,5 promila. Ponadto auto, którym jechał nie miało aktualnych badań technicznych i opłaconego ubezpieczenia. Za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Grozi mu do dwóch laty pozbawienia wolności.
Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Gostyniu chwali postawę braci. - To postawa godna uznania. Każdy zdroworozsądkowy człowiek postąpiłby jak oni, choć może nie każdy miałby tyle odwagi co ci dwaj młodzi mężczyźni - mówił podkom. Adrian Polerowicz, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Gostyniu.
Łukasz i Szymon przyznają, że nie spodziewali się takiej "przygody" . Czy czują się bohaterami? Tak i mają do tego pełne prawo! - Byłem bardzo zdenerwowany, brat też. Wiedzieliśmy, że trzeba zabrać kluczyki temu człowiekowi, znaleźć w sobie odwagę na taki działanie... - mówi Łukasz Sierszulski. - Tak, czujemy się bohaterami. Pewnie jak każdy w takiej sytuacji. My uniknęliśmy zderzenia z tym autem, być może inny kierowca nie zdążyłby zareagować...Być może zatrzymując tego kierowcę udało się uratować czyjeś życie... - podsumowuje Łukasz Sierszulski.
Łukaszowi i Szymonowi gratulujemy obywatelskiej postawy, godnej naśladowania. Nie każdy miałby tyle odwagi co Wy. Brawo!
[ALERT]1591610143479[/ALERT]
Użytkownik13:04, 08.06.2020
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Mell13:21, 08.06.2020
O jacy ładni bracia :)
Milena14:23, 08.06.2020
Brawo Wy! Gratulacje obywatelskiej postawy! 😁
Alfa16:21, 08.06.2020
Brawo alfiści ;)
TWÓJ 16:29, 08.06.2020
Postawa wyssana z mlekiem matki. Gratuluję.
od tematu18:47, 08.06.2020
gdzieś dalej tego bankomatu nie mogliscie sobie wymyslic.... szczecin jest też blisko:) 25 km do bankomatu....
pulsar19:28, 08.06.2020
Więcej takich osób = mniej tragedii na drogach.
Ttt20:52, 08.06.2020
Super panowie ale jestem ciekaw czy jak by jechało 2 kiboli napier.....czy byście tak zaragowali a starego dziad....to się udało
Brat brata sprzedal20:58, 08.06.2020
Do bankomatu i po chipsy do leszna
Użytkownik22:41, 08.06.2020
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
XXX23:45, 08.06.2020
To dziadek jak 71 lat, a niech się poskarży wnuczkowi też tak już było, tyle że wnuczek ?
MO09:13, 09.06.2020
Jestem ciekaw czy poszło to jako gorący uczynek w statystykach?!!! Przecież było to obywatelskie zatrzymanie!
Jar09:35, 09.06.2020
Brawo bracia ! Oby tak dalej !
On.. 09:50, 23.06.2020
Ten 71 letni mężczyzna to znany przestępca i zlodziej z Rawicza. Pan Stanisław 😂😂
5 0
Proszę się spytać samego siebie.