Nie było przecinania wstęgi, ani innych "fajerwerków". Była za to wielka radość podczas oficjalnego otwarcia drogi Pępowo-Siedlec. Ponad czterokilometrowy odcinek do niedawana był jednym z najbardziej niebezpiecznych w regionie, a dziś to szeroka i bezpieczna droga, na której nie ma wcześniejszych ograniczeń prędkości do 70 km/h. Mieszkańcy zadowoleni są też ze ścieżki pieszo-rowerowej. - Spokojnie i bezpiecznie można jechać. To było nam bardzo potrzebne. - mówili podczas dzisiejszego otwarcia.
2 1
Wiadomo, pleban musiał być!!!! Nieroby co nas skubią od 2000 lat. Ale ludZiska na prowincji się budzą umysłowo!!!