Nie milkną echa wizyty premier Beaty Szydło w powiecie gostyńskim. Po oficjalnych spotkaniach, w których mogły uczestniczyć media, szefowa rządu udała się do gospodarstwa w Skokowie, gm. Borek Wlkp., by porozmawiać tylko z rolnikami i ich rodzinami o bolączkach polskiej wsi. Na miejscu był również Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa i rozwoju wsi. Wszyscy zasiedli do wspólnego stołu jak na Wielkopolskę gościnną przystało. Było ciasto, kawa i wspólne zdjęcia
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz