Popadało, zrobiło się ślisko, a prędkość była zdecydowanie za duża… Tak właśnie zakończyła się jazda młodego kierowcy BMW, który na obwodnicy Krobi stracił panowanie nad autem i wylądował w rowie. Po drodze skasował kilka znaków drogowych
???21:05, 17.07.2025
0 0
No BMW w koncu to co sie dziwic
0 0
No BMW w koncu to co sie dziwic