Muzyka ma jednak niezwykłą moc. To były historie opowiedziane w piosenkach

W przeddzień Narodowego Święta Niepodległości w gostyńskim Hutniku rozbrzmiały dźwięki, które przeniosły publiczność do niezapomnianych lat 80. i 90. Za sprawą Studia Edukacji Wokalnej Doroty Wróblewskiej, koncert "Pocałuj Noc” zgromadził miłośników polskiej muzyki, oferując sentymentalną podróż w czasie, pełną emocji i artystycznych doznań.

Wieczór rozpoczął się przemówieniem Doroty Wróblewskiej, założycielki Happy Singers.

– Bardzo cieszę się, że jesteśmy tu dzisiaj z Wami w ten ważny wieczór. To wyjątkowy moment dla naszych solistek, dla całego zespołu Happy Singers, dla mnie osobiście oraz dla twórców piosenek lat 80. i 90., którzy swoimi utworami potrafili oddać ducha tamtej epoki – mówiła ze wzruszeniem Wróblewska.

– Mam nadzieję, że ten wieczór będzie także ważny dla Państwa, że pozwoli Wam przywołać wspomnienia i poczuć się dobrze w towarzystwie naszych interpretacji - dodała.

Przez cały wieczór sala Hutnika wypełniała się emocjami, które współtworzyły magiczną atmosferę. Koncert "Pocałuj Noc” opierał się na kameralnej formule – na scenie występowały jedynie głosy wokalistów i pianino, co wprowadzało unikalną, intymną aurę. Wykonano najpiękniejsze i najbardziej popularne polskie przeboje, m.in. "Supermenka”, "Aleja gwiazd”, "Pocałuj mnie”, "Ostatni raz zatańczysz ze mną”, "Och życie, kocham cię nad życie”, "Co mi, Panie, dasz” oraz "Zanim zrozumiesz”. Dzięki subtelnej aranżacji na głosy i fortepian utwory te zyskały nowe życie, prezentując się zarówno nostalgicznie, jak i świeżo.

Wróblewska zdradziła również, co sprawia, że zespół Happy Singers jest wyjątkowy.

– To przede wszystkim ludzie, w tym przypadku kobiety, których historie opowiedziane w piosenkach to są prawdy. To prawda o ich pasji, o drodze muzycznego rozwoju, a często także o życiowych doświadczeniach, zamkniętych w osobistych interpretacjach utworów – wyjaśniła.

[FOTORELACJA]12395[/FOTORELACJA]

Każda piosenka miała swoje szczególne miejsce i znaczenie, a każda interpretacja dostarczała publiczności głębokich przeżyć. Wieczór był także wyjątkowy dla samych artystów, którzy cieszyli się możliwością zaprezentowania publiczności swojego talentu i pasji do muzyki. Publiczność reagowała entuzjastycznie, nagradzając każdy występ gromkimi brawami.

– Muzyka ma niezwykłą moc – podsumowała wieczór Dorota Wróblewska.

[ZT]73764[/ZT]

[ZT]73626[/ZT]

[ZT]73350[/ZT]

[ALERT]1731306488224[/ALERT]