Radosne barwy, ruch i uśmiechy wypełniły sobotnie popołudnie na osiedlu Konstytucji 3 Maja, podczas XXVI Rodzinnego Pikniku na Górnej. Impreza początkowo miała odbyć się pod koniec wakacji, ale organizatorzy obawiali się o pogodę. Tymczasem ta również spłatała im figla.
Rodzinne Pikniki na Górnej to impreza, którą pamiętają najstarsi mieszkańcy największego w Gostyniu osiedla. - Z moich obliczeń wynika, że to 26 piknik na Górnej, a byłoby ich więcej gdyby nie pandemia. – mówił Henryk Urbaniak, przewodniczący Rady Osiedla Konstytucji 3-go Maja, które było głównym organizatorem festynu.
Impreza zawsze odbywała się pod koniec sierpnia, na zakończenie wakacji, ale organizatorzy zmienili termin w obawie o złą pogodę – Zmieniliśmy termin, ponieważ pogoda wrześniowa często bywała kapryśna. Okazuję się, że lipcowa pogoda też potrafi płatać figla, ponieważ spadł deszcz, ale wszystkie ptaszki na niebie ćwierkały, że pojawi się słońce i tak się stało z czego się ogromnie cieszę – dodaje Henryk Urbaniak.
Tego dnia, na mieszkańców czekało mnóstwo atrakcji. Dzieci mogły sprawdzić swoje umiejętności w różnych konkurencjach. Były biegi w workach, rzuty lotkami do tarczy czy rzuty kulą. - To świetnie, że na osiedlu organizowane są takie festyny. Moje dzieci świetnie bawiły się aż do samego wieczora. - mówiła jedna z mieszkanek ulicy Górnej.
[FOTORELACJA]10305[/FOTORELACJA]
Piknik na Górnej to również czas rywalizacji w konkurencjach rodzinnych, które sprzyjają integracji i wspólnemu biesiadowaniu. - Taki jest nasz cel, aby wspólnie po sąsiedzku bawić się całymi rodzinami i cieszyć się rozpoczynającymi się wakacjami . - mówił Henryk Urbaniak .
[WIDEO]1179[/WIDEO]
Tradycją na Rodzinnym Pikniku na Górnej jest loteria fantowa, z której dochód przeznaczony jest zawsze na cel charytatywny. W tym roku pieniądze przeznaczone zostaną na rehabilitację dla Hanny Markowiak, dziewczynki cierpiącej na rzadką genetyczna chorobę jaką jest Zespół Angelmana. Główną nagrodą w loterii był rower, który trafił do Dawida z Gostynia - szczęśliwego posiadacza losu numer 1250 – Bardzo się cieszę, rower przyda się na wakacje – mówił zdobywca nagrody głównej.
[ALERT]1688366092961[/ALERT]
4 1
Cieniutko. Za poprzednika to byl rozmach.
2 0
Hm. Z dwóch pikników zrobił się jeden.
Brak prądu?
3 0
Czy z loterii był odprowadzalony podatek ?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz