To było przejmujące widowisko nawiązujące do wydarzeń z II wojny światowej, a konkretnie do czasów obozów koncentracyjnych. Artysta w wielkim skrócie próbował przedstawić dzień za obozowymi murami, a następnie zaprosił słuchaczy, by usiedli na krzesłach i wysłuchali prawdziwej historii o człowieku, który to wszystko przeżył.
"Nadzieja umiera ostatnia" to tytuł etiudy teatralnej, którą zaprezentowano na gostyńskim deptaku. Artysta najpierw rozłożył białą płachtę, po której kroczył, zatrzymując się jedynie przy przedmiotach nawiązujących do tragedii obozów koncentracyjnych: butach, kilofach, miskach z jedzeniem, kubkach z wodą, by na koniec położyć się w pryczy...
W ten sposób chciał pokazać jak wyglądał dzień więźniów za obozowymi murami. Na koniec zaczął dyrygować orkiestrą, której nie było i zapraszając słuchaczy, by usiedli na krzesłach, wcześniej służących, jako rekwizyt. Wtedy opowiedział prawdziwą historię o człowieku, który doświadczył życia w obozie koncentracyjnym.
Inspiracją do stworzenia etiudy były m.in. takie powieści jak: "Tatuażysta z Auschwitz" autorstwa H. Morris, "Trismus" S. Grochowiaka, "Dziecko z Auschwitz" L. Graham, "Kołysanka z Auschwitz" M. Escobar. Był to trzeci spektakl w ramach projektu: "Czytaj z Franciszką 2.0", dofinansowanego ze środków Ministra Kultury Dziedzictwa Narodowego i Sportu pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Już w najbliższy piątek 20 sierpnia na gostyńskim deptaku o godz. 16. kolejna akcja uliczna pt. "Kobiety nietuzinkowe".
[ALERT]1629273288507[/ALERT]
Gostyń. Apel szkolnej pedagog, po tragicznej śmierci...
Dobrze że wprowadzają zakaz takich przedmiotów. Teraz nikt nie będzie miał niebezpiecznych przedmiotów na terenie szkoły. Prawda,? Prawda?
Filemon
09:50, 2025-12-18
BMW leżało na dachu... Policjanci nie mieli wątpliwości
powielanie schematu BMW = Aries
roman
09:23, 2025-12-18
Koniec polowania na tańsze godziny, do tego drożej
Zamiast inwestować głównie w sauny trzeba się zainteresować stanem natrysków....kamień, nie działają, woda raz lodowata a za chwilę gorąca leci....
:)
09:19, 2025-12-18
BMW leżało na dachu... Policjanci nie mieli wątpliwości
Słyszałem że karp jej wyszedł przed maskę i poślizgnęła się na nim.
Police
08:43, 2025-12-18
4 6
Ale tłumy to było życie, nie to co teraz czas miał zagospodarowany 24h, nie nudził się, a czypieniadze znalazł tez i czy się zgadzały jak policzył ile było 10 - 6 = 4 było cztery czy nie.
9 2
Czas zmienić leki
4 8
Myślałem widząc to łóżko że szykujemy się na przybycie uchodźców których nam podeślą z Afganistanu przez Iran, Rosję i Białoruś.
7 6
Fajne widowisko na tle reklamy Santander bank, ktoremu pinoki mateuszek sprzedal wbk okradajac najpierw ludzi z oszczednosci.Paweł czy ty musisz juz byc wszedzie?Tworzycie piekną orkiestre z muzealnikiem i panem od gwozdzi-otwieram moja lodowke a wy juz tam jestescie
4 4
a swoją drogą to takie dwa ładne hotele z widokiem na wisłe niszczeją i ogrom pałacy, o kamienice się dopominają a o tamto nie, ludzie budują z dykty ile to kosztuje a ogrom fabryk szpitali pałacy popada w ruine a one są tak ekologiczne że zimą bez ogrzewania ciepło, a latem bez klimy chłodno lepsza technika budowy wysokie stropu i grube mury, a nie to co teraz z dykty, facet miał zaszczyt pracować dla III rzeszy brał udział w czyms wielkim a teraz zg łu p i a ł i po deptaku lata.
5 3
a dlaczego karetka po to nie podjechała i podwiozła artyste do Kościana.
5 1
Widzów widziałam trzy osoby dla kogo to przedstawienie?
1 2
Świetny spektakl
1 0
Przecież Ciebie Ewa tam nie było. To że zięć tak powiedział nie musi być prawdą. W du.e chyba nie musisz mu tak włazić?zastanawiam się po ch.... Tyle siana wywalone w błoto? 3 widzów