Choć pogoda pokrzyżowała nieco plany organizatorom i kilku imprez pod chmurką nie udało się zorganizować, to w Pępowie mieli plan awaryjny. Spektakl dla dzieci i promocję książki przeniesiono do Gminnego Ośrodku Kultury, Sportu i Aktywności Lokalnej. Grupa doświadczonych animatorów stanęła na wysokości zadania, a impreza okazała się prawdziwym hitem.
Niedzielne popołudnie należało wczoraj do dzieci z Pępowa i okolicznych miejscowości. W GOKSiAL zorganizowano animacje z teatrem Pana O. - grupą doświadczonych aktorów i animatorów - Choć pogoda nie dopisała, by zabawa odbyła się pod wiatrakiem wszystkie maluchy wspaniale wykorzystały czas w pępowskim domu kultury - mówi Leszek Żelazny, dyrektor GOKSiAL.
Pan O. zabrał dzieci w podróż do Afryki, pokazał zabawki stworzone z puszek i nakrętek. Na pępowskiej scenie pojawiła się królowa pszczół opowiadająca o pszczelej rodzince. Można też było spróbować miodów z pasieki lokalnego producenta.
Kiedy do podróżnika i królowej dołączyła Masza z nieziemskim głosem, dzieci były oczarowane. Animacje trwały bite dwie godziny, w niektóre oprócz maluchów udało się zaangażować również rodziców i opiekunów.
Prawdziwym hitem okazały się jednak ogromne przytulanki - niedźwiedź, przyjaciel Maszy oraz król Julian od których najmłodsi nie odstępowali na krok i robili sobie z nim zdjęcia. Po zakończonych występach można było również nabyć książkę z "Wyspa moich przyjaciół” z autografem Pana O., która światło dzienne ujrzała w zeszłym roku.
Wydarzenie oprócz GOKSiAL Pępowo współfinansowała Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Gostyń.
[ALERT]1627900828750[/ALERT]
Marsz Holy Wins z bazyliki do fary ulicami Gostynia
Strasznie (bez aluzji do Haloween) mało ludzi. Co roku co raz mniej. Nie wiem jaka jest idea tego "święta", ale chętnie posłucham tych których byli.
Mieszkaniec
23:50, 2025-11-01
Przypadek czy celowe działanie? W jednym z cukierków po
Na prawdę takie bieda że te żebry i wybryki są konieczne? W Poznaniu obrzucali dom jajkami teraz remont elewacji to przecież majątek. A potem zdenerwowany właściciel Złapał inne dziewczyny które zapukały do drzwi za rękę i ma sprawę.. W krotoszyńskim podczas zbierania cukierków 7 letnie dziecko wbiegło na pod samochód i zginęło.. Skąd ta głupota ludzi????
Zaprzestać
22:29, 2025-11-01
Przypadek czy celowe działanie? W jednym z cukierków po
To że nie można dziś ufać ludziom i są zdolni do wszystkiego to wiemy ale najbardziej dziwi że było już o tym głośno w innych latach a mimo to rodzice dalej bez rozumu puszczają swoje dzieci i je narażają będąc pazernym na trochę słodyczy.
Rro
21:23, 2025-11-01
Poważny wypadek na trasie Wziąchów–Pogorzela, cztery...
Proszę osoby poszkodowane o kontakt 783903941
Dominikk
20:51, 2025-11-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz