Przedłużający się stan epidemii spowodował, że wiele instytucji kultury już wkrótce może mieć problemy finansowe. Brak imprez, nieczynne kina, teatry, a co za tym idzie brak wpływów z biletów to dla jednostek z ograniczonym budżetem nie jedyny problem. GOK Hutnik wpadł na pomysł, jak pozbyć się zapasów towarów sprzedawanych dotąd w kinie. Od dziś można w dobrej cenie kupić majówkowe zestawy z nachosami czy popcornem. - Nie wiemy jak długo potrwają ograniczenia a nasze towary kiedyś stracą terminy przydatności do spożycia - mówi Tomasz Barton, dyrektor GOK "Hutnik".
Ogłoszenie przez ministra zdrowia stanu epidemii spowodowało automatyczne zamknięcie wszystkich placówek kulturalnych i rozrywkowych m.in. kina, które też będą zamknięte aż do odwołania. Miłośnicy oglądania filmów na dużym ekranie będą mogli jednak poczuć się jak w gostyńskim kinie, a wszystko dzięki tej wyprzedaży.
Kino "Pod kopułą" od dziś oferuje majówkowe zestawy kinowe z nachosami i popcornem. - Ten czas nie sprzyja kinom, sprzyja natomiast filmom oglądanym w domu. Chcemy żeby nasi widzowie poczuli trochę wyjątkowej atmosfery, jaką można spotkać w naszym kinie. Taki zestaw z dużą paczką nachos to idealny przepis na wieczór filmowy na własnej kanapie. Nic nie zastąpi seansu przy Bojanowskiego 7, ale chcemy dać chociaż namiastkę - mówi Tomasz Barton, dyrektor GOK "Hutnik". - Drugi powód jest bardziej przyziemny - nie wiemy jak długo potrwają ograniczenia a nasze towary kiedyś stracą terminy przydatności do spożycia - dodaje szef gostyńskiej kultury.
Kupując swój własny zestaw robisz nie tylko dobry interes, bo nachosy z gostyńskiego kina są pyszne, ale pomagasz też lokalnej kulturze. W sumie dostępnych jest kilkaset zestawów w cenie od 25 do 35 złotych. Będzie można je zakupić także po majówce. Szczegóły na plakacie poniżej.

Nie tylko matematyka i polski. Chcą uczyć dzieci, jak n
Tak jak w reklamie tv, dzieciaki mówią jacy powinni niezależni, obiektywni bez kompromisowi, wysłuchiwać wszystkich stron powinni być dzienikarze, i co, oprucz wydanych na reklamę tys złotych, jak grochem o ściemę....
Parodia
12:22, 2025-10-26
Ludzie uwierzyli i jak lwy "rzucili się" na prezenty
Paradoks polega na tym że tzw wiarygodne media używają często ubarwionych nagłówków ,mając zachęcić do przeczytania np artykułu, wchodzisz czytasz i się okazuje wielkie halo o nic ,czy to nie wygląda podobnie ?
Franciszek
12:15, 2025-10-26
Jeśli nie wiesz, jak się zachować, zachowaj się przyzwo
Mój lesio też jest kulturalny, jak coś dobrego to nawet wyliże talerz. Z rana zrobi obchód śmietników, a coraz gorzej bo na kłódki są.
Penkalska
11:57, 2025-10-26
Gostyńska policja dementuje plotki o nocnych...
Nawoływanie do nienawiści jest karalne (nawet do 3 lat wiezienia). Czy służby dla przykładu nie powinny zweryfikować podżegacza i ukarać? Moze strach przed karą ( bo rozum w tym przypadku raczej nie), powstrzyma osoby siejące bezpodstawne oskarżenia.
AGI
11:42, 2025-10-26
14 6
Stare nachosy, popkorn na spalonym oleju i tona cukru w coli polecamy dieta cud, du.... A jak u perszerona
15 5
Za drogo nie kupuje !
10 1
Barton dej jakiś rabat...za drogo
7 2
Kupuje cole i nachosy i wspieram GOK? A podatki gminne nie ida na GOK? Barton?
2 2
Ale o co kaman?
6 1
Kebase na gryla mają.
3 11
Nie chcecie - nie kupujcie. Ja bardzo chętnie kupię nasze kinowe zestawy!
13 3
Od kilkunastu lat nie chodzę do kina z powodu tego śmierdzącego żarcia w czasie seansu.Wolę pirata w domu.
7 6
A może by cześć dać do Domu Dziecka w Bodzewie. Dzieciaki na majówkę zrobią kino że smakołykami
12 2
Sory nie chce hejtować , ale za 35 zł kupiło by się o wiele więcej śmieciowego żarcia w zwykłym markecie . Chcecie mieć zysk ale nie z nadwyżką ludzie no troszkę ogłady
7 2
Faktycznie też nie chodzę od długiego czasu do kina, kiedy wprowadzono sprzedaż żarcia( tak brzydko nazywam ) bo to ani smaczne, ani zdrowe. Wolę też nie słuchać skamlani i siorbania napoju, zamiast oglądania filmu.Ponadto kiedy drzwi kina są otwarte, a się przechodzi obok to śmierdzi starym przypalonym olejem na kilometr. Pytam więc, czy do kina idzie się oglądać film, czy jeść ? Myślę, że winno być to pierwsze. Od tego jest dom lub restauracja. Przez tą godzinę z głodu nikt nie umrze. Wiem, że kino ma z tego jakieś dochody, lecz jako placówka kultury, nie tak winna się promować. No
i jeszcze ta sprzedaż biletów, bez określenia miejsca. Potem trzeba iść godzinę wcześniej, stać pod drzwiami, by zająć dobre siedzenie. Tego chyba w całej Polsce nie ma, a cena biletu taka sama jak np.: w Poznaniu.
0 1
wielka paczka nachosow starczyla na 3 dni :)