Zamknij
NEWS

Ze sceny popłynęły hity ikony polskiej muzyki rockowej, a w holu GOK Hutnik trwała charytatywna zbiórka na rzecz gostynianki

M.S 14:39, 10.11.2019 Aktualizacja: 07:22, 04.10.2025
1

Wyjątkowy koncert zorganizowano w gostyńskim "Hutniku". Covery zespołu Budka Suflera - ikony polskiej muzyki rockowej zagrała grupa Budka Band, którego członkiem jest gostynianin Krzysztof Grajczak. Co więcej wydarzenie miało charakter charytatywny. Podczas imprezy zbierano pieniądze na rzecz Julki Mikołajczak z Gostynia chorującej na SMA1, czyli ostrą postać rdzeniowego zaniku mięśni (chorobę Werdniga-Hoffmanna). Dzięki zebranym środkom możliwy będzie zakup wózka dla Julki, ze starego dziewczynka już wyrosła. 

 

[ALERT]1573393349773[/ALERT]

 

 

 

 

(M.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

..........

11 0

Zdrówka dla Juleczki❤️❤️❤️

21:03, 10.11.2019
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Znicze jeszcze płoną, a pamięć wciąż trwa, ale prawo...

Wyrok NSA, tzw. prolongaty i inne dodatkowe opłaty (np. wjazd na cmentarz w celu np. naprawy pomnika) są pobierane niezgodnie z prawem, ponieważ nie są związane ściśle z pochówkiem! Można znaleźć w necie te wyroki! Nie dziękujcie.🙂

oskar

11:58, 2025-11-03

Nowe informacje w sprawie strzelaniny! Policja ...

Może by tak policja posprawdzała tych wszystkich sportowców i kolekcjonerów… przecież to jest chore, zaraz będziemy mieć arsenały w co drugim domu.

Ja

11:55, 2025-11-03

Nowe informacje w sprawie strzelaniny! Policja ...

Narracja taka jakby to posiadanie broni było czymś złym. Dzięki temu, że gość miał broń nie czytamy dzisiaj o pobiciu czy pobiciu ze skutkiem śmiertelnym przez jakiś mafiozów. Cwaniaczki oberwały kulkę za wtargnięcie i niewiadomo jakie zamiary. Czy to były porachunki czy próba kradzieży broni niech to wyjaśni policja.

pl

11:52, 2025-11-03

Ten raport nie zostawia złudzeń. Ludzie coraz częściej

Jako dziecko zawsze bywałam na mszach świętych organizowanych na Gostyńskim cmentarzu 1 listopada. Pamiętam dosłowne tłumy. Przy głównych alejkach przy ołtarzu i pomniku rozstrzelanych nie było możliwości przejść. Stał człowiek na człowieku. Często nie mogliśmy przemieścić się z jednego miejsca pochówku na inny. Przy każdej mogile po iluś ludzi a dziś pustki . Nie wszystkich odwiedziliśmy.Dziś ludzi jak na lekarstwo. Byłam zszokowana będąc na tym samym cmentarzu po prawie 30 latach w godzinach mszy świętej.Co poszło nie tak? Pojechaliśmy z kuzynkami jeszcze raz ok 18 przypomnieć sobie jak to za młodego chodziliśmy właśnie wieczorem i wówczas było zdecydowanie więcej ludzi. Może by tak zrezygnować z mszy skoro ludzi tak mało,? Wówczas ludzie którzy nie koniecznie chcą brać w niej udział mieli więcej czasu na odwiedzenie grobów.

Elżbieta D

11:45, 2025-11-03

0%