Wojciecha Hoffmanna - kompozytora, lidera zespołu Turbo, mistrza gitary, które swoje pierwsze muzyczne kroki stawiał na scenie "Hutnika" chyba przedstawiać nikomu nie trzeba. Artysta co jakiś czas wraca w rodzinne strony. Tym razem przyjechał z projektem "Hendrix Day". Co ciekawe Hoffmann nie zawsze lubił Hendrixa.
Wojciech Hoffmann postanowił stworzyć grupę muzyczną odtwarzającą utwory geniusza gitary XX wieku - Jimiego Hendrixa. Do energetycznego projektu "Hendrix Day" zaprosił perkusistę Mariusza Bobkowskiego, basistę Marcina Ruszkiewicza oraz wokalistę - Łukasza Rychlickiego.
Co ciekawe Hoffmann jeszcze do niedawna Hendrixa nie lubił nawet słuchać... - Nigdy nie lubiłem Hendrixa - mówił Wojciech Hoffmann. - Pamiętam taką sytuację, kiedy mieszkałem koło Środy Wlkp. Chodziłem akurat do liceum i kolega zaprosił mnie do domu, miał czeskie radio na płyty i zaczął puszczać Hendrixa, Led Zeppelin, a ja do niego – Masz może Czerwone Gitary"? - kontynuuje. - W muzyce Hendrixa było dla mnie dużo bałaganu i błędów. Wolałem muzykę ustabilizowaną. (...) Hendrix nigdy nie zagrał dwóch takich samych koncertów. Mnie się to nie podobało i kompletnie ignorowałem Hendrixa - mówi Wojciech Hoffmann.
Zdanie o Hendrixie Wojciech Hoffmann zmienił po udziale w festiwalu Explorers w Łodzi, na który zaprosił go gitarzysta legendarnych Scorpionsów – Uli Jon Roth. - Napisał do mnie maila.... Zagraliśmy... Wtedy odkryłem Hendrixa, chyba dojrzałem scenicznie...Zrozumiałem, że jeden z moich ulubionych zespołów – Black Moor to 90 proc. Hendrixa, ale inaczej podany... - wspomina Wojciech Hoffmann. - To jest nawet fajne, że na stare lata – z mojej perspektywy – odkrywam coś nowego...Jakbym miał 20 lat - stwierdził artysta.
Podczas blisko dwugodzinnego koncertu "Hendrix Day" publiczność usłyszała takie utwory jak "Purple Haze", "All Along The Watchtower", "Foxy Lady" czy "Hey Joe". Wszystko z nutką improwizacji. - Staramy si przekazać ten brudny klimat koncertów Hendrixa. Mamy utwory przygotowane, staramy się, aby były maksymalnie zbliżone do oryginału, ale jest w tym również dużo improwizacji - mówił Wojciech Hoffmann tuż przed wejściem na scenę. - Mam nadzieję, że się spodoba - dodał artysta. Tak się też stało...Fani bawili się doskonale, a owacje po każdym utworze, były tego najlepszym dowodem..
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Mieszkańcy dostają Alerty RCB. Tym razem nie chodzi...
Ja tam Ken Kartę mam przy sobie, i gestupo może mnie cmok cmok.
AnoDa
21:02, 2025-07-06
Kilkanaście minut i dwa pożary! Maszyna poszła z dymem!
OSP SZELEJEWO a nie żadne Szalejewo
błąd
20:27, 2025-07-06
Kilkanaście minut i dwa pożary! Maszyna poszła z dymem!
remont robi sie zima a nie jak trzeba wyjechac w pole stara bajka bo jeszcze sie kreci
rolnik
19:25, 2025-07-06
Mieszkańcy dostają Alerty RCB. Tym razem nie chodzi...
Należy mieć dobre samopoczucie żeby myśleć że żyd i nazista pozwolą się dorabiać każdemu i dobrze żyć. Bedą utrudniać co się da i szkodzić jak się da i po pracy to goście robią zgromadzeniu meneli pod lewiatanem Hejka. Po prostu oni wszyscy się znają jak w grze na trzy kulki. A co najgorsze muszą przy biurkach siedzieć w dni robocze prawie po osiem godzin i się nudzić za *%#)!& wynagrodzenie.
Xxx
18:52, 2025-07-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz