Takiej bitwy na gostyńskim rynku jeszcze nie było. Cztery drużyny mierzyły się ze swojej wiedzy o literaturze polskiej i światowej. Nie był to turniej o sztywnych regułach, a raczej miłe spotkanie miłośników literatury, którzy mogli wykazać się swoją wiedzą i świetnie się przy tym bawić.
"Bitwa na literaturę" była czwartym wydarzeniem promującym czytelnictwo w gminie Gostyń w ramach projektu "Czytaj z Franciszką!". Quiz literacki przeprowadzono w piknikowej atmosferze, tym razem w ogródku wiedeńskim na gostyńskim rynku. Zgłosiły się cztery ekipy: "Studenci" (UTW Gostyń), "Mamuśki" (Klub Mam Gostyń), "Literatki" oraz "EKA", które sprawdzały swoją wiedzę z literatury polskiej oraz światowej. W sumie ponad 40 uczestników.
Pytania opracowali organizatorzy. - Zależało nam na tym, aby każdy, kto mniej więcej ma pojęcie o literaturze, odpowiedział na te pytania. Nie były to pytania specjalistyczne, ale ogólne o lektury, jak i literaturę popularną, m.in na podstawie czytanych fragmentów książek i wyświetlanych motywów filmowych, graficznych oraz dźwiękowych - mówił Tomasz Teodorczyk.
Wszystkie startujące ekipy wykazały się dużym oczytaniem, wiedzą i zaangażowaniem. Największą ilość poprawnych odpowiedzi udzieliły dwa zespoły: "Studenci" i "EKA". Konieczne było zatem przeprowadzenie dodatkowej rundy finałowej... o "złoty punkt". Zdobyła go EKA, odpowiadając bezbłędnie na pytanie: "Jakie wydarzenie historyczne rozpoczyna i kończy "Krzyżaków" Henryka Sienkiewicza?"
Zapytaliśmy uczestników biorących udział w zabawie, dlaczego warto czytać książki? - Bo każda książka jest jak podróż w czasie - będąc w miejscu, możemy przenosić się do różnych rzeczywistości - komentowali uczestnicy bitwy. - Czytanie uspokaja, wycisza i można posiąść na tyle wiedzy, by wziąć udział w "Bitwie na literaturę" i świetnie się bawić - usłyszeliśmy.
1 1
Widzę że wszyscy dojili browara
1 2
Jest i ziomal Romka Giertycha...Przymsław kiedy reaktywacja Ligii Polskich Rodzin?
0 0
Napisał pan truskawka. Pisior z listy wyborczej z 2014 roku, obecnie podlizujący się lokalnej Platformie. Truskawka mam złą informacje. Platfusy też już podjęły decyzję i cię w wyborach nie wystawią bo wstyd.