Pierwszy raz zorganizowano w tym miejscu plastyczny plener i impreza od razu okazała się hitem! Dzieci udowodniły, że ich wyobraźnia nie zna granic. Tworzyły kolorowe wirki, muchy śmieciuchy i malowały to, co im przyszło do głowy.
Temper Kultura tym razem opanowała gostyńskie planty. W niedzielne popołudnie w parku przy pl. Karola Marcinkowskiego zorganizowano plenerowe spotkanie dla dzieci. Organizatorom sprzyjała pogoda, dlatego impreza cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem mieszkańców - Najmłodsi tworzyli tzw. wirki, muchy śmieciuchy, grupa maluchów malowała na folii rozwieszonej pomiędzy drzewami oraz szablony kwiatów za pomocą różnorodnych technik - mówił Marek Ratajczyk, instruktor plastyki w GOK "Hutnik".
Powstały dziesiątki kolorowych prac, w realizację których niejednokrotnie włączali się rodzice i dziadkowie. - Z miejscem trafiliśmy idealnie. Gostyńskie planty po remoncie są oblegane i na pewno się tutaj jeszcze pojawimy. Przede wszystkim musimy się następnym razem trochę lepiej zorganizować, bo zabrakło nam materiałów z uwagi na ogromne zainteresowanie - mówił Marek Ratajczyk.
0 0
My niestety przyjechalismy o16.10 i niebylo juz ani kwiatow do malowania a co najwaniejsze nie bylo kubkow do farb i pedzelkow. Chyba nie byli przygotowani na tyle dzieciaczkow.