Ponad 563,5 tys. mężczyzn w Polsce ma na imię Andrzej, a 45 kobiet Andrzeja

Jak wynika z danych portalu dane.gov.pl, na które powołała się Kancelaria Premiera Rady Ministrów, 563 tys. 554 mężczyzn w Polsce ma na imię Andrzej. Pierwsze miejsce zajmuje Piotr (697 tys. 738), a drugie Krzysztof (654 tys. 442). Za Andrzejem plasują się natomiast: Tomasz (540 tys. 578), Paweł (511 tys. 163) i Jan (503 tys. 920).

Andrzej to jedno z trzech najpopularniejszych męskich imion w Polsce; nosi je ponad 563,5 tys. mężczyzn - przekazał w poniedziałek wydział Promocji Polityki Cyfrowej KPRM. Zwrócono uwagę, że 45 kobiet ma na imię Andrzeja.

W poniedziałkowej informacji wydziału Promocji Polityki Cyfrowej KPRM zwrócono uwagę, że istnieje też żeńska forma Andrzeja - nosi je obecnie 45 kobiet.

Dodano, że w pierwszej połowie 2021 r. imię Andrzej znalazło się na 103. miejscu - nazwano tak 92 chłopców. "Andrzej przegrywa z popularnymi od lat imionami takimi jak: Antoni (1. miejsce/3862 dzieci), Jan (2./3535), Aleksander (3./3353), Franciszek (4./3252), czy Jakub (5./3236)" - wskazano.

Nazwisko Andrzejewski lub Andrzejewska nosi 12 tys. 120 mężczyzn i 12 tys. 427 kobiet. Inne nazwiska kojarzące się z Andrzejem to: Andrzejczak - nosi je 4099 mężczyzn i 4185 kobiet; Andrzejak (1726 panów i 1787 pań); Andrzejczyk (1166 mężczyzn i 1184 kobiet); Andrzejczuk (542 panów i 528 kobiet); Andrzejuk (479 mężczyzn i 488 kobiet); Andrzejewicz (117 panów i 114 pań) - wynika z dane.gov.pl.

Natomiast Andrzejewo znajduje się m.in. w Wielkopolsce i na Mazowszu. Z kolei na Lubelszczyźnie - Stary Andrzejów.

Zaznaczono, że imiona, nazwiska, wykaz nazw miejscowości - to część informacji zamieszczonych na portalu dane.gov.pl. "W sumie opublikowaliśmy tam do tej pory ponad 23,6 tys. danych od 168 dostawców, m.in. z zakresu zdrowia, budżetu, pogody, czy turystyki czy demografii" - podano.

"Stworzyliśmy ten portal z myślą o wszystkich, którzy interesują się działaniami państwa, firmach, które budują innowacyjne produkty i usługi oparte na danych, organizacjach pozarządowych, naukowcach i urzędnikach" - wskazał cytowany w poniedziałkowej informacji minister Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Stwierdził, że otwarte dane to także impuls dla rozwoju gospodarki. (PAP)

autorka: Magdalena Jarco