Drugi września powinien być dniem normalnej nauki w szkołach - ocenił w poniedziałek minister zdrowia Łukasz Szumowski. Zapowiedział też propozycje zmian w przepisach, aby "dać możliwość większej regionalizacji działań", a także, aby szkoły w powiatach mogły reagować na stan epidemiczny.
Szumowski pytany w Programie Pierwszym Polskiego Radia o rosnącą w Polsce liczbę nowych zakażeń koronawirusem i przygotowania do rozpoczęcia nowego roku szkolnego 1 września, zapowiedział propozycje wprowadzenia przepisów, które dawałyby możliwość elastycznego podejmowania decyzji o powrocie uczniów do szkół w poszczególnych regionach, uzależnione m.in. od sytuacji epidemicznej.
"Będziemy proponowali pewne rozwiązania legislacyjno-prawne, między innymi po to, żeby dać możliwość większej regionalizacji działań. (...) Chcielibyśmy dać szansę do tego, żeby szkoły w powiatach, zależnie od stanu epidemicznego, mogły reagować inaczej, mogły na przykład prowadzić mieszaną edukację zdalną i w klasach, czy dla pewnych grup, gdzie to jest łatwe do wprowadzenia, tylko zdalną" - podkreślił minister zdrowia.
Według niego, "to już zależy od lokalnych możliwości danej szkoły, od uwarunkowań epidemicznych". "I wtedy byśmy mieli naprawdę takie elastyczne reagowanie na sytuację" - dodał.
Pytany, czy według jego obecnej oceny, drugi dzień września "powinien być pierwszym dniem normalnej nauki", Szumowski odpowiedział twierdząco. (PAP)
autor: Mieczysław Rudy
rud/ par/
cain10:53, 03.08.2020
czyli przerzucamy odpowiedzialność za koronowirusa na dyrektora lub samorząd 10:53, 03.08.2020
pandemiosceptyczny11:59, 03.08.2020
Zastanawia mnie tylko po co w ogóle zawieszone zostały normalne lekcje skoro 'wirus' nie dotyka dzieci, jakieś pomysły? 11:59, 03.08.2020
Sarscovidek12:13, 03.08.2020
🤣🤣🤣🤣 12:13, 03.08.2020
Danuta12:18, 03.08.2020
Skoro samorządowcy są wybrani wolą lokalnej społeczności to pewnie wybrani się najlepiej przygotowani pod względem pracy w samorządzie i rozwiązywania problemów lokalnej społeczności, mądra decyzja ze strony rządu, zwłaszcza że jak pokazuje przykład Burmistrza Kulaka, polityk może być otwarty na pracę z każdym rządem i każdą formacją polityczną w walce o dobro swojej lokalnej społeczności. Bogu możemy dziękować że mamy Burmistrza którego nie interesuje Warszawa i te ich przepychanki partyjne a potrafi jednoczyć ludzi od lewa do prawa, od nacjonalistów po ruchy lgtb bo w samorządzie to nie jest ważnej, tu liczy się jakość życia, szkolnictwo, drogi, bezpieczeństwo socjalne a o to potrafi zadbać nasza lokalna władza, dziękujmy Bogu że ją mamy 12:18, 03.08.2020
🤔14:35, 06.08.2020
Czy ty jesteś zaginioną córką Fidela Castro? On też lubił dużo mówić, niekoniecznie na temat. 14:35, 06.08.2020
Hmm07:33, 08.08.2020
Bóg z tym nie ma nic wspólnego, mamy burmistrza jakiego sobie wybraliśmy.Nasi samorządowcy sobie poradzą . 07:33, 08.08.2020
kaczmarek15:23, 03.08.2020
Powiat gostyński: Duda Andrzej Sebastian - 59% vs Trzaskowski Rafał Kazimierz - 41%. PGS należy do PiS. 15:23, 03.08.2020
🤣14:36, 06.08.2020
Kaczmarek 0% 14:36, 06.08.2020
Alla16:05, 03.08.2020
Według najnowszych danych dzieci chorują i przenoszą covid 19.Zarazone dziecko trafi do domu gdzie mieszka babcia,dziadek,rodzice a oni poślą wirusa do swoich zakładów pracy i tak się będzie kręcić bez końca 16:05, 03.08.2020
koko19:52, 14.08.2020
To wasza wina! Nierząd robił co mógł, by wam podatki (wróć opłaty) dołożyć!!!, w kryzysie pensie poselskie sobie podnoszą x3 !!! 65% gostynian poparło PZPR tylko w innym kolorze. PIS tak wam tak wam puste dzbany śrubę dokręci, że nie będziecie mieć co jeść po opłaceniu śmieci, wody, czynszu....wegetacja!!! ALE BYNAJMNIEJ DALI !!;) 19:52, 14.08.2020
Nieznajomy12:03, 03.08.2020
1 1
Lub dał jakąkolwiek możliwość działania względem regionu. Dany samorząd czy szkoła nie będzie czekała na odgórny przepis ministerstw tylko sama będzie podejmowała decyzje patrząc na sytuacje 12:03, 03.08.2020