Zamknij

Mężczyzna nie był w stanie sam opanować pożaru

08:20, 02.08.2017
Skomentuj

O ogromnym pechu może mówić kierowca forda rangera. Spod maski nowego auta zaczął wydobywać się dym. Po chwili pojawiły się płomienie. Mężczyzna nie był w stanie sam opanować pożaru, dlatego na pomoc wezwał strażaków.

Dwa zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Borku Wlkp. skierowano do pożaru samochodu osobowego w Siedmiorogowie Drugim. Auto stało na polnej drodze. Jak udało nam się ustalić, kierowca prowadził tam pomiary geodezyjne. - Z jego relacji wynikało, że dym wydobywał się spod maski i kabiny. Wszystko działo się bardzo szybko - tłumaczyli strażacy. Pożar szybko udało się opanować, tylko dlatego straty są dużo niższe. Przyczyną pojawienia się ognia mogło być zwarcie instalacji elektrycznej.

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%