Pechowy drzewo.

Biedne drzewa tak poobijane przez takich niedouczonych szoferów i nie piszcie że one są winne że tam rosną .

Spieszyl się objazdem na Drzewce i widocznie za bardzo się spieszyl

widze że na trasie poniec gostyń to dzisiaj wrakrejs dzisiaj

wieśwagen, nic dodać nic ująć

Gówniarze bo tak można ich nazwać jadą jak wariaty Drzewa rosły gdy ja dostałem prawo jazdy i jakoś przez 30 lat mi na drodze nie staneły , noga z gazu to i drzewo nie przeszkadza

To są wszyscy miszczowie kierownicy ,którzy chcą badania kierowców po 40 . . Brawura zabierać prawa jazdy wszystkim bez żadnego tłumaczenia

Do 25 lat jesli spowoduje taki wypadek to prawko na 3 lata to by sie nauczyli jezdzic .

Dla stary szofer Mistrzowie jak już.

Często jeżdżę tą trasą. W czasie deszczu lub po nim asfalt nie trzyma. Samochód niejako płynie gdyż nie ma przyczepności opon. W mej ocenie jest zła mieszanka asfaltowa, trudno prowadzić i utrzymać samochód gdy się " leci" za szybko więc NOGA Z GAZU i OK!

a opony czyzby zimowe?

Drzewo wyciąć... Pójdą w pole . Noga z gazu bedzie ok :)

Koledzy byłem na miejscu po 5min jak kolega sjechalię rozbił i nie muwcie że brawurowa jazda tam nie szło ustać na nogach tak była ślizga nawieszchnia i nie brawurowa jazda nie piszcie głupio że jechał za szybko

Do kom Maly chłopie jak by miał bezpieczna prędkość to by się nie rozbił to że ślisko było to może ok każdy wie że pierwsze chwile deszczu są najgorsze i wtedy asfalt jest śliski jak lód a wy mieszkacie tam obok to powinniście wiedzieć że po deszczu tam na tym łuku wynosi więc by jechał wolniej to drzewa auta by mu nie poobijany