Przyjechała do przedszkola po dziecko i wtedy z jej autem zaczęło się dziać coś niepokojącego. Wychodząc z budynku, zauważyła, że spod maski pojazdu wydobywają się kłęby dymu. Na miejsce wezwano strażaków, którzy szybko opanowali sytuację.

Do pożaru samochodu osobowego marki Seat Cordoba doszło w czwartek 22 czerwca około godz. 16:00 na ul. Dworcowej w Piaskach, kiedy kierująca odbierała dziecko z miejscowego przedszkola. - Wychodząc, kobieta zauważyła, że spod maski wydobywają się kłęby dymu - mówi mł. bryg. Michał Pohl, zastępca komendanta KP PSP Gostyń. Na miejsce skierowano zastępy OSP Piaski i JRG Gostyń. - Strażacy podnieśli maskę, odłączyli akumulator i ugasili pożar. Dodatkowo podali dwa prądy proszku gaśniczego z gaśnic - tłumaczył zastępca komendanta KP PSP Gostyń. Straty oszacowano na tysiąc złotych. Jak ustalono, przyczyną pojawienia się ognia było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej.

MiS, fot. PM