Kiedy w Polsce w końcu patologia zacznie płacić za takie akcje?????????!!!!!!!!!

Jak latwo osadzac zaraz patologia. A moze czlowiek ma problemy , taka mysl nie przyjdzie do glowy. Prosze bardzo gmina moze sie wykaze pomoca panu M.... Brak wsparcia ze strony rodziny wstyd mowic ale taka prawda maja go w ciemnej d.... Gdyby nie przezyl rodzina miala by problem z glowy. Moze niech Panie z Ops-u sie bardziej zaangazuja w swoja prace

Zgadzam się Olaf- mimo że patologii wszędzie pełno to łatwo każdemu się wszystko ocenia. Kfffiatek- zastanów się trochę,zanim napiszesz kolejny komentarz bez sprawdzenia rzetelnych informacji.

Niedawno pewien policjant i radny pewnego miasteczka uciekł z domu grożąc że popełni samobójstwo.Cała policja w polsce i straż postawiona była na nogi. Dziś nadal pracuje w policji, pełni funkcję radnego i jest szanowanym obywatelem.Rozumiem że to też PATOLOGIA.I kto za to zapłacił? ja zapłaciłem,pan zapłacił,pani zapłaciła czyli społeczeństwo.

Inz.Mamon - brawo dokladnie tak taka prawda byla afera i co gosciu wrocil do pracy i nikt z tym nic nie zrobil. Ten czlowiek tez nalezy do spoleczenstwa i nalezy mu sie pomoc wiadomo ze nie pojdzie o nia prosic wybral takie rozwiazanie na szczescie zyje prosze bardzo burmistrz i panie dupy ze stolkow podniesc i zapewnic pomoc.

KAżdy ma problemy!!! Ja, Ty, inni. Ale z tego powodu nie podpalam meiszkania ani też nie zagrażam innym. Ciekawe co byś powiedział gdyby ktoś - nie daj Boże z Twoich bliskich - zginął w takim pożarze ??!! A jeśli powodem byłby alkohol a nie nieszczęśliwy wypadek to o czym yu tu wogóle mówimy !!! A co do poruszonej sprawy policjanta i radnego - to o ile wiem JEgo zachowanie nie zagrażało życiu innych osób !!! Więc co My tu wogole porównujemy !!!

Ale w tym czasie kiedy sluzby ratunkowe byly zaangazowane w jego poszukiwania rownie dobrze ktos inny ktos z nas mog potrzebowac pomocy. Wiadomo nie popieramy jego zachowania szczescie w nieszczesciu ze skonczylo sie tak a nie inaczej ale nie mozna tego zamiesc pod dywan i ukarac grzywna nalezy mu tez pomoc a ja wiem ze tej pomocy potrzebuje

Ludzie nie znają a głupio gadają
Poważny problem to jest strata kogoś bliskiego a nie brak kasy na alkohol jak u pana M.
To jest jego jedyny problem