Kocie wąsy, uszka, ogony i pazurki opanowały w niedzielne popołudnie gostyński "Hutnik". Z okazji Światowego Dnia Kota zorganizowano tam niezwykły bal. Każdy na czas zabawy mógł upodobnić się do mruczących czworonożnych przyjaciół dzięki wykonywanemu przez wolontariuszki kociemu makijażowi. Same dzieci też pamiętały o kocich akcentach.

Bal karnawałowy został zorganizowany przez Gostyńskie Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt "Noe" z okazji Światowego Dnia Kota. Liczba uczestników kociej imprezy z roku na rok rośnie. Wolontariusze i animatorzy jak zawsze zadbali, aby dzieci się nie nudziły. Niespodziankom nie było końca. Chętnych do wspólnych do gier i tańców również nie brakowało. Sporym zainteresowaniem cieszyły się konkursy plastyczne i kocie makijaże. Zapytaliśmy milusińskich, za co kochają miauczące czworonogi. - Bo się fajnie tulą i miauczą - mówiła 4-letnia Patrycja. - Mama mówi, że zawsze spadają na cztery łapy, ja po prostu lubię koty - opowiada 5-letnia Zuzanna. - Koty są miłe i mają fajne futerka - dodaje stojąca obok 5-letnia Natasza.  

Międzynarodowy Dzień Kota jest świętowany od blisko dekady, a inicjatorem pierwszych obchodów był miesięcznik "Kot" oraz Cat Club Łódź. Ideą tego święta jest podkreślenie znaczenia kotów w życiu człowieka, niesienie pomocy bezdomnym i wolno żyjącym czworonogom oraz uwrażliwienie społeczeństwa na często niełatwy koci los. Kolejną okazją do wspólnej zabawy, którą już planuje Stowarzyszenie "Noe", będzie Światowy Dzień Psa.

MiS

[WIDEO]101[/WIDEO]