Ciężarówka z mięsem w rowie - zdjęcia

08:46, 01.03.2016

Na drogach całego powiatu gostyńskiego od wczoraj panują złe warunki drogowe. Cały czas sypie śnieg, na wielu odcinkach zalega błoto pośniegowe. Drogowcy próbują opanować sytuację, jednak jeździ się bardzo ciężko. Przekonał się o tym kierowca z Kutna, który tirem wyładowanym po brzegi mięsem wpadł do rowu.

Mrozu nie ma, ale do wiosny jeszcze daleko. Zgodnie z przewidywaniami meteorologów wróciła zima. Aura nie ułatwia życia kierowcom. Obfite opady śniegu sprawiły, że na drogach zrobiło się niebezpiecznie. Mimo wysiłków drogowców chwilami nawet najlepsze zimowe opony nie dają gwarancji spokojnej i bezpiecznej jazdy. Na drogach zalega błoto pośniegowe.

Na krajowej dwunastce w miejscowości Godurowo tir przewożący 20 ton boczku wpadł do rowu. Do kolizji doszło kilka minut po północy. - To była chwila. Jechałem z Kutna do Święciechowy. - mówi kierowca tira. - Droga była całkowicie zaśnieżona, nie było widać drogi...Jechałem niecałe 50 km/h i wpadłem w poślizg. - dodaje mężczyzna

Spore problemy z poruszaniem mają dziś również piesi. Stan chodników w niektórych miejscach pozostawia wiele do życzenia. Meteorolodzy z poznańskiego Biura Prognoz Meteorologicznych ostrzegają, ze w najbliższych godzinach opady śniegu mogą zamienić się opady deszczu lub mżawki, powodującej gołoledź.

Mrozu nie ma, ale do wiosny jeszcze daleko. Zgodnie z przewidywaniami meteorologów, wróciła zima. Aura nie ułatwia życia kierowcom. Obfite opady śniegu sprawiły, że na drogach zrobiło się niebezpiecznie. Mimo wysiłków drogowców, chwilami nawet najlepsze zimowe opony nie dają gwarancji spokojnej i bezpiecznej jazdy. Na drogach zalega błoto pośniegowe. Spore problemy z poruszaniem mają dziś również piesi. Stan chodników w niektórych miejscach pozostawia wiele do życzenia.

Na krajowej dwunastce w miejscowości Godurowo tir przewożący 20 ton boczku wpadł do rowu. Do kolizji doszło kilka minut po północy. - To była chwila. Jechałem z Kutna do Święciechowy - mówi kierowca tira. - Droga była całkowicie zaśnieżona, nie było widać jezdni ani znaków... Jechałem niecałe 50 km/h i wpadłem w poślizg - kontynuuje. - Od 30 lat jestem zawodowym kierowcą, pierwszy raz mi się takie coś przytrafiło - dodaje mężczyzna.

Meteorolodzy z poznańskiego Biura Prognoz Meteorologicznych ostrzegają, że w najbliższych godzinach opady śniegu mogą zamienić się na opady deszczu lub mżawki, powodującej wieczorem gołoledź.

MiS

Wiadomości

Ciężarówka z mięsem w rowie - zdjęcia

Wideo

Fotorelacje

Co sądzisz na ten temat?

komentarze (14)

OSTATNIE KOMENTARZE